-
Mój szczekacz za nic by się nie dał wcisnąc w taki strój Maggusia :wink: zostały by strzepy po minucie .Kiedyś dostał miśka takiego dużego i się ładnie z nim zabawił ,że w sadzie było biało w lecie i moja teściowa myślała ,że śnieg spadł :lol: :lol: a to niestety watka z miśka :wink: jakos tak wylazła niechcący :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Blanka coś mi się zdaje ,że ze słonka nici bo u nas znikneło jakoś tak dziwnie szybko :roll: :wink:
-
Ewciu, ja chcialam Cie przeprosic , ze Cie na smierc zapomnialam przy wyliczaniu naszych imion, tyle nas jest ze az ciezko wszystkie w kupie utrzymac , mam nadzieje, ze nie masz do mnie o to zalu???? Kaska zaraz moj blad naprawila :wink: :wink: :wink: Dzieki Ci Kasiu i musze Ci powiedziec, ze ja wyslalam do ciebie te Baski kawaly mailem, bo Baska ma problemy i jej sie cofaja maile wyslane do Ciebie ( moze masz skrzyneczke pelna????)
A nas swieta zostajemy w domciu, jak co roku z reszta bo wiekszosc rodziny jest w Hamburgu ,ale za to na wakacje jezdzimy czesto na pomorze i na Mazury :wink: :wink:
-
Ewus ja wielka "patriotka" jestem - nie wyobrazam sobie swiat gdzie indziej. Nie ma jak u Mamy...
Basiu,dostalam te cwiczenia miesni twarzowych,ale... od Maggy! Ciekawe o co biega?
-
Gosiek nie wracają maile do Kasi idą sobie tylko nie wiem czy do Niej :wink: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Maggusia Ty zapomnij o tych Mazurach Ty się szykuj w insze rejony też :wink: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
mam mętlik w głowie przez te wszystkie kawały :lol: i nie wiem, co mam napisac, żeby nie wyszło prozaicznie :lol:
a poza tym jak już Kasia wypróbujesz tę lampę i zajączka -daj znać, jak było :wink: bo to pewnie jeszcze moment i to Twoje chłopisko się obudzi :lol: :lol: :lol: :lol:
czekamy , czekamy, czekamy...na relację... nie musi być na żywo :wink:
-
Dorka - nie moge jedynie obiecac zdjec z tej "imprezy". Ale kwieciste opisy jak najbardziej! :wink:
-
Kasia, cierpliwosci, pewnie na granicy znowu trzepia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: http://www.berlinka.pcp.pl/kolbaskowo_1996_03.jpg
-
Dzień mnie nie było a Magusia o mnie zapomniała, ty chyba czytasz w moich myślach, bo właśnie przed chwilką się cofnęłam i zobaczyłam Magusiową ściągawkę. No i kasi sprostowanie.
Oczywiście, że się nie gniewam, no co ty
Muszę tu do was częściej zaglądać.
-
Kobitki, zmykam :-)
Jadę do domku :-) Jestem głodna jak wilk, a przede mną kawał drogi :-(
Wieczorkiem zajrzę :-)
buuuziaki
-
Blanka, tylko ty nasz wilczku, zednych barankow po drodze nie wsuwaj, Pa milego wieczoru Ci jeszcze zycze i do jutra!!!!
Pamietaj sie zwazyc :wink: