-
Hehe, oczywiście oczami wyobraźni zaraz zobaczyłam tego Napoleona, robiącego brzuszki. :lol:
Skoro curry jest Twoją ulubiona przyprawą, to kmin rzymski na pewno będzie Ci smakował. :)
A z tym, ze "nie odważyłabym się" zjeść łyżeczki cynamonu za jednym razem to chodziło mi raczej o walory smakowe. Na taki sypki nie jestem uczulona, tylko na olejek cynamonowy. Czyli na przykład nie mogę żuć gumy cynamonowej (no chyba, że chcę mieć wnętrze jamy ustnej przez 2 tygodnie w bolących ranach), bo do gum dodawany jest właśnie olejek, ani foliować się z olejkiem cynamonowym. Natomiast powiedzmy słodkie bułki z cynamonem mogłabym jeść do woli (gdybym jadała słodkie bułki), a cynamon sypany do peelingu kawowego też mi na skórę nie szkodzi.
Uściski :)
-
Puk puk nasza Gospodyni :)
Mogę jutro późnym wieczorm tu zajrzeć i zobaczyć co u Ciebie?
http://www.galeriacyfrowe.pl/p/2/5/47560.jpg
-
Jupimorku :D :D :D :D :D Fajnie że zajrzałaś :D :D :D :D :D Ale się cieszę :D :D :D :D :D Pomimo wszystko :D :D :D Bez względu na wszystko :D :D :D :D :D
Co u mnie ?
U mnie tak :
Do 15 listopada jadłam ładnie , tzn. ok. 1400 kcal i ćwiczyłam . A także myślałam na temat !!! Potem miałam okres i nawet byłam świadoma co się dzieje , ale zrobiłam sobie wieczór przerwy w dietkowaniu . Dziś jest 25.11 , minęło 10 dni . Ponieważ dalej wypróbowywałam słodycze ( powiem wprost : cukiernia Dybalski , Rolada Szwedzka i Przysmak Szefa ) , no a potem dalej w podobnym stylu - jestem 3 kg cięższa . W 10 dni !
Moje myśli są teraz rozproszone i muszę się znowu nakierować na temat i skoncentrować .
Specjalnie mnie to nie dziwi , trudno oczekiwać , żeby spadał kilogram za kilogramem , gdy patrzę w różne inne strony zamiast w stronę celu , a nawet działam na odwrót .
Znów zobaczyłam to co już wiem , że patrząc za siebie widzę , że mam dokładnie to , co zrobiłam , żadnych niespodzianek .
Gayga świetny ten obrazek . Bardzo wielowymiarowy ...
Gayga czy jesteś zainteresowana kursem metody Silvy : 1-3.12 w Katowicach ? Przyjechałabym , jakbyśmy się umówiły , bo na razie to ciągle odkładam . To trochę co innego niż EF , ale obiecuję sobie bardzo dużo . Prowadzi Zbigniew Królicki , jeden z dwóch najlepszych w Polsce , drugi to Wójcikiewicz , też zamierzam poznać go kiedyś . Kursy te bardzo umacniają , jak chcesz brać udział później w powtórzeniach , to kosztuje już tylko kilkadziesiąt zł za 3 dni . To są o wiele tańsze kursy od EF . Są prowadzone od wielu lat. Mam nadzieję , że nie zaszkodziła im rutyna , no ale nie mam innego sposobu , jak się przekonać . Opisy na stronie www.silva.alpha.pl .
Kurs , na którym byłam w Krakowie , był prowadzony przez osobę zdobywającą dopiero doświadczenie ( ma 22 lata ) . Obietnice piękne , realizacja na 4- . Ostatniego dnia powiedział uczestnikom "Nie dostaniecie drugiej części skryptu dzisiaj bo mi się roztrzaskał ipod z danymi" . Wyobrażasz sobie powiedzieć coś takiego ludziom ? Miejmy nadzieję , że za 20 lat on już będzie rozumiał , jak to brzmi . Dlatego po kursie Silvy obiecuję sobie więcej .
Trisiu powiem szczerze , że jak piszesz , że w Polsce czekają Cię jakieś pokusy i możesz przytyć , to mi się zmienia wyobrażenie . Bo to tak trochę brzmi , jakby jedzenie rządziło , a ja myślałam inaczej , że doprowadziłaś do tego , że ono jest TYLKO po to , by żyć .
Oczywiście wiem , że każdy ma chwile , gdy działa na mniejszych obrotach , i chwile słabości też , nie wyłączając wielkich jak Mahatma Gandhi czy Roosvelt czy Lincoln ( prawdę mówiąc , nie wiem , który był większym autorytetem , ale ciekawie będzie poczytać to kiedyś ) , ale w świetle tego , co zrobili w swych lepszych chwilach - jest w ogóle niepotrzebne wydobywać na wierzch ich słabości , bo z tego się nic nie skorzysta . Jednakże chciałabym mieć taki wzór-ideał , na który zawsze mogę liczyć . Dlatego myślę , że to uzasadnione pokazywać te dobre strony w opisach ideałów , z pominięciem tych złych .
Natomiast siła mojego ideału , którego znam osobiście , polega na tym , że on od swych wartości nigdy nie odstępuje , tak jest do nich przekonany . ZAWSZE ma wszystko dobrze zrobione . ZAWSZE jest przygotowany do tematu . Cdn.
-
Ja jednak sie przekonalam ,ze chyba jestem uzalezniona od jedzonka i jak tylko sobie popuszcze to nie moge przestac.Np jak mam dzien w ktorym nie licze punktow (kal) to zaraz rzucam sie na jedzenie jak opetana i glodna jestem caly dzien.To jest wielki problem i nie wiem jak go pokonac,moze juz cale zycie tak bedzie, ze trzeba uwazac na to okropne uzaleznienie.Mysle ze narkotyki latwiej rzucic bo chociaz nie trzeba ich brac zeby zyc,a jedzenie trzeba jesc tylko w malych ilosciach :shock: :lol:
http://th.interia.pl/20,befa357191426382/amourgi22.gif
-
AKCJA ADWENTOWA
http://www.gify.com.pl/albums/aniolki/t_aniolki_21.gif
Tak się kiedyś zastanawiałam nad faktem, ze Święta spowszedniały. W pogoni dnia codziennego, dostępnością wszystkich produktów – już nie rzucają pomarańczy i szynki tylko przed Świętami-))))) I tak przyszło mi do głowy, żeby ten czas Adwentu wyróżnić – wzorową dietą :D Odnośnie założeń dietetycznych – tylko jedno – każda trzyma się swojego planu – nie chcę niczego narzucać – ze wskazaniem na limit kaloryczny / nie dotyczy oczywiście SB/. Obowiązkowe za to są „Roraty” – codzienny ruch min. 40 minut z weekendowym odpoczynkiem. :wink:
Raport składamy w postaci wprowadzonej przez Waszkę:
:arrow: : Ilość kalorii zjedzonych
:arrow: ilośc kcal spalonych /rodzaj i czas ruchu
:arrow: Ilość spożytych płynów 0 kcal
:arrow: Dla siebie / masaż, kąpiel, peeling, balsamowanie itepe/
http://www.gify.com.pl/albums/aniolki/t_aniolki_22.gif
Dagmara - zaraz poczytam linka i dam Ci odpowiedź :D
-
Dagmara
niestety nie znalazłam na stronie informacji o kursie w katowicach :cry: mogłabyś mi wysłać na priv szczegóły, a szczególnie koszty :roll: weekend mam wolny :D co prawda chciałam tapetować, ale to nie ucieknie :roll:
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
Zgrałam wiadomości o kursie metody Silvy w Katowicach - jak się ktoś zgłosi to ja też pojadę :D :D
Czym jest metoda Silvy ?
Zbiór technik umysłowych zawierających ogromny zakres zastosowań w każdej dziedzinie ludzkiego działania. Ponad 5 milionów ludzi w 96 krajach świata ukończyło ten kurs, który został stworzony na podstawie ponad 25 lat badań i praktycznych doświadczeń. Zawiera on następujące elementy :
NASTAWIENIE I POGLĄD NA ŚWIAT
Negatywne myślenie i negatywny punkt widzenia rzadko są dobrymi doradcami w życiu. Na kursie odkrywają Państwo sposób naturalnego ukierunkowania swojej osobowości w stronę pozytywnego nastawienia i poglądu na życie, w sensie pozytywnego myślenia.
POPRAWA PAMIĘCI
TECHNIKI STUDIOWANIA
PODEJMOWANIE DECYZJI
ROZWÓJ MOŻLIWOŚCI TWÓRCZYCH
GŁĘBOKIE ROZLUŹNIENIE
KONTROLA SNU
KONTROLA BUDZENIA SIĘ
KONTROLA BÓLU GŁOWY
SILVA W BIZNESIE
MOTYWACJA - TECHNIKI MOTYWACYJNE
PROBLEM CZASU (RADZENIE SOBIE Z CZASEM)
KWESTIE ZWIĄZANE ZE STOSUNKIEM DO PIENIĘDZY
PROBLEMY ZWIĄZANE ZE ZDROWIEM
MECHANIZM WYŻSZEJ INTELIGENCJI
Więcej o metodzie , listy uczestników na stronie :arrow: www.silva.alpha.pl
Kurs Samokontroli Umysłu 1-3 grudzień 2006 r.
Zapraszamy do uczestnictwa w :
Podstawowym Kursie Samokontroli Umysłu "Metoda Silvy"
Kurs odbędzie się w Katowicach w dniach 1 - 3 grudzień 2006 r.
Wykładowca: Prof. dr hab. inż. Zbigniew Królicki
w Domu Kultury "Koszutka" w Katowicach przy ul. Grażyńskiego 47
WYKŁADY W GODZINACH:
1 grudnia - piątek: 10:00 - 20:00
2 grudnia - sobota: 9:00 - 20:00
3 grudnia- niedziela: 9:00 - 15:00
Koszt Kursu: 390 zł
Potrzebne 1 zdjęcie legitymacyjne
Absolwenci: 40 zł
ZAPISY I INFORMACJE W GODZINACH 11:00 - 18:00
W siedzibie CMN Katowice, ul. Stawowa 7
telefon: 032/258-62-89
:D :D :D
-
Qrka Dagmara nie dam rady finansowo w tym miesiącu :roll: tym bardziej,ze ta wypłata musi mi wystarczyć również na Święta, bo ostatnio nam płacą dośc fanaberyjnie i w tamtym roku dostałam listopadową wypłate 23 grudnia :evil: Taki wydatek muszę jednak zaplanować z wyprzedzeniem :roll:
Sok żurawinowy kupiłam tutaj:
http://www.ekosfera.pl/cgi-bin/shop....&psz=7393&pcz=
Pozdrawiam
***
Grażyna
-
http://gory.pl/galerie/foto/521.jpg
Dagmarko, jestem, nie zapomniałam i wracam z radością na łono Dietki :D
pozdrawiam cieplutko :D
-
Hej Dagmarko :)
Jeśli zdecydujesz się na ten kurs w Katowicach to koniecznie musimy sie spotkać.
3 grudnia kończy się w miarę wcześnie to pozostanie troszkę czasu na spotkanie.
Co Ty na to? :lol:
Zajrzałam bo mi bardzo brakuje Twoich wpisów. Wiem ,że sama nic nie piszę a od Ciebie oczekuję.Nie piszę bo...... mogłabym tu się bardzo tłumaczyć , bardzo usprawiedliwiać.
Nie chcę bo to nie tylko "czarna dziura" ale też , a nawet przede wszystkim dlatego ,że muszę się zajmować w tym czasie bardzo konkretnie moim dzbanem i jego najważniejszą zawartością. :lol:
Jeśli chodzi o dietę to nie wiem .Nie myślę teraz o tym. Na wagę też nie wchodzę , żeby sie nie dołować . Nie szaleję ale i też nie liczę. :?
Dagmarko baaaaaaaaaardzo mocno Cię ściskam :D :D :D i DZIĘKUJĘ :!: :D :D :D :D :D
Dagmarko ideał ideałaem ale nasze polskie jedzenie jest dużo smaczniejsze od amerykańskiego .Gdy goszczę swoich " zagranniczaków" to też bardzo dużo jedzą , choć tam w Stanach tego nie robią.A najbardziej to samkuje im polski chleb. :) Dlatego nie dziwię się Triskell .
Cieszę się, że Bike wróciła bo wreszcie ktoś zaparzy herbatkę w Schronisku :wink: :D
Pozdrawiam -pa*** :D :D :D