-
Cześć Przytulniaki :D
Herbatka z mrozonymi malinami ? :D :D Jeszcze takiej nie próbowałam :D :D A brzmi dobrze :D
Moi podopieczni to starsze osoby :) :) Żądają ode mnie , zebym była jednocześnie wszędzie :) :) A ja nie spiderman , nie superman i chyba na razie nie superwoman
:wink: :evil:
Jak tu dać radę ?
-
Pozdrawiam serdecznie i przepraszam,że sie nie odzywam :!: :!: :!: Muszę dojść do siebie...musi się wszystko w miarę ułożyć,wtedy będzie mnie więcej na forum :!: :!:
http://i219.photobucket.com/albums/c...lores/0051.gif
-
-
Witam i z rana rozpalam kominek.
Zgodnie z obietnicą raport o wadze. Waga stoi i ani chce drgnąć paskuda... 80 kg :(
Dagmara: jeśli myślisz, że jesteś mniej tajemnicza to jesteś w błędzie ;) Więc proszę nam tu szybko jakiś rozjaśniacz podesłać bo jak nie to... Pamiętasz, że mam blisko? ;)
Pozdrawiam
-
Dagmarko wpadam z pozdrowieniami :D
trzymasz się!!
Ister - trzymam kciuki za 7 na wadze :D
miłego dnia Przytulniaki
-
Po jednodniowym urlopie wracam do palenia w kominku.
Miało być w tym tygodniu zero słodyczy. Tymczasem wczoraj mieliśmy w gościnie sąsiadów i takie całkiem zero nie będzie. Ale ogólnie i tak w miarę się trzymam.
Zobaczymy na koniec tygodnia czy są z tego jakieś efekty :)
Pozdrawiam
-
Motto na dziś: Ranek bez kominka to ranek stracony ;)
Pozdrawiam
-
http://i200.photobucket.com/albums/a...ulips/a649.jpg
Widziałam dziś rano pana sprzedającego tulipany, ale to ładnie wyglądało :D
chyba jednak idzie wiosna :wink:
pozdrawiam przedwiosennie Gaździnkę i wszystkich Przytulniaków :D
-
ech jak dawno mnie tu nie było....
Dagmarko - buziaki!
Ister - jak jest 80 - to ladamoment będzie 7 z przodu! Czego życzę :)
cmok
Ula
PS. Przydałby mi sie jakkiś wyjazd w góry ;)
-
http://www.zss105.neostrada.pl/aktua...arca_napis.gif
Ile razem dróg przebytych?
Ile razem dróg przebytych?
Ile ścieżek przedeptanych?
Ile deszczów, ile śniegów
wiszących nad latarniami?
Ile listów, ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu?
I znów upór, żeby powstać
i znów iść, i dojść do celu.
Ile w trudzie nieustannym
wspólnych zmartwień, wspólnych dążeń?
Ile chlebów rozkrajanych?
Pocałunków? Schodów? Książek?
Ile lat nad strof stworzeniem?
Ile krzyku w poematy?
Ile chwil przy Beethovenie?
Przy Corellim? Przy Scarlattim?
Twe oczy jak piękne świece,
a w sercu źródło promienia.
Więc ja chciałbym twoje serce
ocalić od zapomnienia.
- Konstanty Ildefons Gałczyński