-
Fleuve
chetnie bym sie przylaczyla do Montigniaca, ale musze najpierw poczytac o co w nim chodzi... dzisiaj jestem na gotowanych warzywkach- niestety ostatnio niezle sobie pofolgowalam i osiagnelam cel dokladnie odwrotny do wyjsciowego- kilogramy przybyly...
-
Ola,
Jeśli mogę Ci cos polecic, to zachecam do kupna ksiazki Montignaca specjalnie dla kobiet "Szczupła bez wyrzeczen". Tam znalazlam rady na wiekszosc moich problemów i to mnie zachęciło. Nie chce siac reklamy, po prostu sama to stosuje i szukam wsparcia. Pierwsze informacje znalazłam na stronie montignac.miniportal.pl (bez www). Zajrzyj, może Cie przekona. Dzisiaj obejrzałam sobie zdjatka dzielnej osobki, która na Montim schudła z 88kg do 63. Naprawdę robi wrazenie. A ja teraz na poczatku potrzebuje mocnych wrazen :lol:
Buźka
FLEUVE
-
PS. i nie martw sie, ze co wrocilo, wkrotce zejdzie na dobre :D
-
Hej dziewczyny:)
Fleuve,ja chce na Montiego,ja :D !!!! I to chyba z podobnych powodow co Ty.Zmiana nawykow zywieniowych na stałe i zeby bylo zdrowo i w ogole.
Przejzałam własnie forum na "MM"stronie i mi sie to wszystko strasznie skomplikowane wydaje :( Jak sie nie pogubic w tym wszystkim?Czy majac cukrzyce moge bezpiecznie stosowac te diete? Niedawno u mnie w przychodni pewna młoda i ambitna pani doktor prowadziła program dla grubaskow "leczac"ich własnie Montim i ponoc efekty były znaczace:)Spadek wagi,spadek poziomu cholesterolu...A ja głupia nie poszłam,bo stchorzyłam :oops: Ale teraz chce naprawic ten blad,niestey juz bez pani doktor bo ja wylali z roboty.Pewnie zbyt sie przejmowała leczeniem pacjentów:)
Pozdrawiam serdecznie.
-
Kasiu,
Montignac twierdzi, ze w poczatkowym etapie sam na sobie stosowal diete dla cukrzykow i stad powstala Metoda Montignac. Niemniej jednak, jesli masz cukrzyce, to musisz stosowac pewne zalecenia zdrowotne i one sa nadrzedne do wszystkiego, bo dotycza Twojego zdrowia a moze i zycia. Wiec nie rob niczego na wlasna rekę. Musisz znalezc lekarza, ktory zna sie i na cukrzycy i na Montim i zapytac czy mozesz go stosowac. Albo lekarzowi prowadzacemu wylożyc po krotce zasady (niski indeks glikemiczny nielaczenie tluszczow z weglowodanami, no i np. 4 godziny przerwy po posilku tluszczowym) Bede szczesliwa mogac razem z Tobą stosowac Montiego, ale nie chce zeby cos Ci sie stalo, wiec dla pewnosci skonsultuj sie z lekarzem.
Pozdrawiam Cie cieplutko,
FLEUVE
-
hejka,
Wczoraj zaliczyłam pierwszy dzień na MM i poszło nieźle. Z rozmachu jeszcze policzyłam kalorie, mimo, ze na MM sie nie liczy i wyszło około 1200, czyli nie tak źle. Powoli zmieniam podejscie do mojego organizmu i z etapu "albo cholero schudniesz, albo Cię zakatuję" przeszłam do łagodnej perswazji, że "nie będzie glodowania, nie ma potrzeby nic magazynować" etc. Zobaczymy czy zadziała.
A co z Wami? Nikt już nie pisze? Fru, Anekk, Jeni, Psychottopka, Ola-terazsieuda, Jeni, Marthu, Gigosik, gdzie się podziewacie? Nikt mnie nie wspiera? :|
-
Cześć Flu....oczywiście,że Cie wspieram Kochanie.Masz bardzo mądre nowe podejście i tak trzymaj!Ja Montiego juz próbowałam Kochanie ale niedługo więc nie powiem jakie moga byc efekty.Podobno super.Natomiast dieta rozdzielna bardzo mi podpasowała.No i efekty są.
Ola nie martw się!Dobrze,że nie zrezygnowałaś tylko zanów tu jesteś...to też sukces!
A jesli chodzi o moje sukcesy to jak juz chba pisałam narazie 7 kg w dółNo i od wczoraj na rowerku stacjonarnym trochę.Narazie od 15 min 20 km/h...potem zobaczymy.Chcę powolutku dojść do jakiejś kondycji to sie może na normalny rowerek przesiądę.
Z jedzonkiem zdarzaja mi się wpadki ale umiarkowane.A więc....daję radę.
-
hej kochane babeczki...
dzisiaj sie nie dam :-) Probuje postepowac wg MM, ale nie wiem czy mi to dobrze wychodzi. Na sniadanko zjadlam dwie kromki pelnoziarnistego pieczywka z zoltym serem i rzodkiewka.. Potem dwie szklanki nieslodzonego soku z pomaranczy (niby swiezo wyciskany) a na obiadek planuje salate lodowa z mocarella, pomidorkiem i tunczykiem.. Jakies wskazowki??
Zrobilam dzisiaj 10km na rowerku (czyli ok. 30minut jazdy) i pobiegalam troche po schodach. Mam jeszcze w planie powtorzenie tej rundki i wieczorem ide na aerobic. Po 16tej nic juz nie wciagam- conajwyzej soczek :). i pije pu-ehr :)
Komentarze?
Fleuve! jestem z Toba!! Tym razem sie uda :D
Ola
-
Dziewczynki,
Cieszę się, że jesteście ze mną :D
Anekk, siedem kilo to świetny wynik. Gdybym miała siedem kilo mniej niż teraz, mogłabym włożyć bikini 8) Ale jeszcze pewnie z poltora miesiaca przede mna zanim to osiagne. Tym bardziej wiec Ci, kochana moja, gratuluję.
Ola, cieszę sie, ze stosujesz MM. Jednakże chyba bez przestudiowania którejsc z jego ksiązek się nie obędzie. Kanapka z zoltym serem niestety w pierwszej fazie odpada. Bowiem przy posilku tluszczowym (a ser zolty ma przynajmniej 45% tluszczu), nie mozna w zasadzie spozywac weglowodanow, a jesli to takie ktore maja IG ponizej 30 (czyli w zasadzie to chyba tylko soczewica spelnia ten wymog). Wiec jesli chlebek pelnoziarnisty to albo z samym pomidorkiem i warzywami, albo jesli z nabialem, to zupelnie odtluszczonym O%. Nie podlamuj sie Olenko, na poczatku trudno wszystkiego przestrzegac bez wpadek, ale za to potem sa efekty. :wink:
Wiecie, powiem Wam, ze po przestudiowaniu Montignaca, czuje sie tak jakbym posiadla jakas wiedze tajemna, jakby wszystko nagle stalo sie jasne, dlaczego tyje, czemu jo-jo powraca bumerangiem po kazdej dietce i wydaje mi sie ze wlasnie znalazlam zloty srodek, ktory pozwoli mi jesc rozsadnie, chudnac i nie czuc glodu. Poza tym chyba wlasnie przy okazji przestalam walczyc ze swoim organizmem. :idea:
Buźka, kochane i piszcie, nie chce byc sama w tej batalii.
FLEUVE
-
Dziewczyny, jak tak tylko cichutko sie zapytam...
ile ma kalorii deserek tiramisu? :oops:
Moja siostra zrobila, jeszcze sie nie skusilam, ale... :oops: moze malenki kawaleczek...
pozdrawiam