-
Jeszcze raz oglądnęłam sobie fotki ;), bo cudnie tam jest, te widoczki... a mnei tak się marzy jakiś wyjazd.. ;)...
Widzę Gosiu, że już ostro się wzięłaś do pracy nad przybranymi kiloskami :), z takim działaniem szybko znikną :). Też uważam , że nic nei widać, ale wiadomo każdy najlepiej czuje po sobie ;). Miłego dnia
http://www.foodlink.pl/pics/przepisy...arne_owoce.jpg
-
Czesc dziewczynki, po wczorajszym ładnym dniu waga pokazała juz 1 kg mniej :]
Mam nadzieje ze szybko wszystko sie unormuje... Przypomnialam sobie co to uczucie głodu (szczególnie dziś rano) - chyba tesknilam za tym uczuciem po tym objadaniu sie :lol:
Teraz jest juz dobrze bo jestem po bułce żytniej z errkiem, wędlinką, sałata, ogórkiem i odrobiną jogo-majo :] Jak człowiek przegłodzonony lekko to wszystko tak smakuje :]
Miłego dnia! A ja sie zabieram ostro za prace bo zaraz prezes przybędzie :]
-
http://i.bravo.pl/2004/10/29/0000000000027364.jpg
Oj Gosiu, Gosiu... szczuplaku jeden :)
Tobie nie zaszkodzi ten kilogram, widziałam fotki więc wiem co mówię :) :wink:
buziaki wysyłam dla całej Rodzinki :D
-
Dokładnie tak! Jesteś Gosiu takim szczuplaczkiem, że nie widać po Tobie nawet i 3 kg :lol: :lol:
Wszystko na pewno wróci do normy!
Miłego dnia :D :D :D
-
DZIENNIK SPOŻYCIA 22 maja 2007
X bulka zytnia z szynką, serem, sałatą ogórkiem i odrobiną jogo-majo [293,8]
X activia jogurt opakowanie [124]
X serek wiejski [206], Rzodkiewka [12], wasa lekkie (7 zbóz) [40]
X Jabłko [135]
X kawa latte [30]
X Razowy z pestkami słonecznika [85], Polędwica sopocka [33,20]
X Miód [46]
W sumie kalorii: 1 005,00
Dywanowce około 30 min na wiecej nie miałam ochoty... kiepski nastrój... :(
-
Gosiula, mam nadzieje, że dziś nastrój lepszy :!:
A wczorajszy dzień po prostu wzorowy :!: :lol:
-
WSPANIALE WYPOCZELAS :) ZDJECIA PIEKNE ...JA JADE DO DZWIRZYNA NA 10 DNI W PIATEK :) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...CN6152cccc.jpg
-
Gosiu życzę, żeby dzisaj był lepszy dzień, buziaczek!
http://www.almamarket.pl/files/zdjecia/w_kuchni1.JPG
-
Witajcie, nastrój może i lepszy ale zbliża się @ i takie ssanie mi sie włączyło w żołądku że szok :( Nie mogłam odlepic sie od 'mieszanki studenckiej i tym sposobem już wyczerpałam na dziś limit kalorii :shock: :cry:
Ula, zazdroszcze wyjazdu, byłam kiedyś w Dźwirzynie :]
Marti oby, ale jak tu nie myslec obsesyjnie o jedzeniu?
Aga za to dziś zapowiada sie atastrofa :roll:
-
Uwielbiam mieszankę studencką i gdybym zaczęła ją jeść, pewnie zjadłabym całą, dlatego nie kupuję :lol: :lol: :lol:
Gosiu, zaraz katastrofa, gorsze katastrofy są na świecie, zjedz w domku coś lekkiego na obiad, jakieś warzywka, najesz się a kalorii tak wiele nie przybędzie :wink:
Głowa do góry :)