uciekam przed efektem jojo...
Koniec ze slabszymi dniami i wymowikami, nie bede sie juz tlumaczyc brakiem cwiczen z powodu meczacego dnia w pracy, upalu czy zabawy z synkiem.
Natchnieta lekturą "jesteś tym co jesz" postanawiam wdrazac te zasady w swoje zycie, chce byc szczuplejsza, zdrowsza i szczesliwsza :)
Od dzis prowadze dziennik kalorii i stosuje ponownie diete 1000 obok nielaczenia - na ktorej juz kila kilo mi spadlo. Ale chce szybszych i lepszych efektow.
Nie chce tylko spadku kg chce aby moje cialo bylo jedrne, ladne i ZDROWE!
Start:
waze: 60 kg
wzrost: 168
lat: prawie 30
tryb zycia: praca, studia, intensywne zycie rodzinne mąż i ośmiomiesięczny synek "Kamulka"
dieta: niełączenia i 1000 kal
Mam nadzieje ze te zapiski pozwola mi wytrwac w tych postanowieniach i osiagnac cel...