Gosiu wakacjujesz sie i na pewno spędzasz super czas :)
pozdrawiam Cię gorąco :) czekam z niecierpliwościa na wrażenia i zdjęcia :)
cudownej każdej chwili! :)
Wersja do druku
Gosiu wakacjujesz sie i na pewno spędzasz super czas :)
pozdrawiam Cię gorąco :) czekam z niecierpliwościa na wrażenia i zdjęcia :)
cudownej każdej chwili! :)
:) JUZ JESTEM - BYLO CUDOWNIE-WAGA 69,1 :(
http://images12.fotosik.pl/59/17b1ed79421f4fa4.jpg
http://eu2.inmagine.com/img/image100/00148/00148017.jpg
Gosiu, pewnie cudnie spędzacie urlopik :D
pozdrawiam i czekam :D
:) CUDOWNEGO TYGODNIA ZYCZE :)
http://images21.fotosik.pl/365/f342e6e22097452f.jpg
Czeeekam :D :D :D :D :D :D
czesc dziewczynki :]
Jestem :D Bylo fantastycznie, zaje...fajnie, wspaniale...
Zaczelo sie pechowo bo przed wyjazdem Kamo zle sie czul i jeszcze w drodze na lotnisko jechalismy z nim do lekarza, na szczescie szybko mu przeszło, ale juz myslalam ze nie polecimy...
Zwiedzilismy Rzym, Florencje, Watykan, 2 dni spedzilismy nad morzem. Pogoda dopisala, pod kazdym wzgledem było cudowie. Zaszalelismy i kupilismy sobie nowe ciuszki - ja 2 stroje kapielowe, spodnie i 3 bluzki (od Armaniego!!!). Zdjęć mamy mnustwo, ale jeszcze nie wrzucilam ich do albumu... Mam nadzieje ze wkrótce uda mi sie to zrobic i podam linka :]
Jedzenie pyszna, tak jak pisalam wczesniej kuchnia wloska jest moja ulubiona, te lody, pizze, pasty itd. oraz pozne jedzenie które u nich to normalka, sprawiły ze moja waga pokazała 56 kg :shock: :shock: :shock: Na szczescie w lustrze ich nie zauwazam :] skoro wakacje sie skonczyly wracam do grzecznego dietkowania i cwiczenia :]
Płynnego przejścia do rzeczywistości :D no i czekam na zdjęcia :D
Buziaki
***
Grażyna
Gosiu, najważniejsze, że cudownie spędziłaś urlop :P :P :P
A nadprogramowe kilogramy, których i tak nie widać, jak słusznie zauważyłaś, na pewno wkrótce zrzucisz :wink: :lol: :lol:
Już się nie mogę doczekać na zdjęcia, bardzo lubię je oglądać :D :D :D :D :D :D
Spokojnego wejścia w 'szare' życie :lol: :lol: :lol:
Suuuuuuuuuper, że jesteś :D:D:D:D!!!
Te kilosy to szybko pożegnasz :)... a co do kuchni włoskiej t też ją uwielbiam, pizza chodziła za mną już pół roku, wiec na te dwa kawałki się skusiłam ;).
na zdjęcia...
CZEKAM CZEKAM CZEKAM 8) 8) 8)
GOSIA :D :D :D :D Czekamy :D :D :D :D Fajnie, ze jestes :) :) :)