Wersja do druku
u mnie tez ok, jak narazie! wczoraj wieczorem co prawda pozwolilam sobie na 1 nalesnika ale jak policzylam - w limicie kcal :)!
teraz ide sie wykapac, bo na 11.30 mam isc popracowac do lodziarnii (to dopiero bedzie jedna wielka pokusa!!!)...
dam znac pod wieczor jak sie spisalam :)
No tylko mi tam nie zjadaj tych lodow!!! Bo pozalujesz :twisted:
Ja narazie mam na koncie 650 kcal. Jeszcze 850. Mam nadzieje, ze sie uda. Weekendy sa najgorsze :( Ale dzis mam sporo nauki wiec moze nie bedzie czasu by krazyc przy lodowce :D
zjadlam sobie 2 lyzki lodow smerfowych, czyli nie az taka tragedia :)... ogolnie, to dzis rano na wadze(bo ja nie moge wytrzymac bez niewazenia sie codziennie) bylo 57 z malym hakiem..
teraz moze mi lepiej pojdzie dieta, bo skonczylam zajecia i do 10 kwietnia mam teoretycznie spokoj :)!!
na dworze dzis znow cieplutko, swieci sloneczko i generalnie w samym sweterku to juz mozna wyjsc bez problemu!!
a jak organizujesz sobie jedzenie na zajeciach??
bo ja czasami mialam zajecia np od 12 do 18 i nie bardzo wiedzialam jak sobie poradzic z obiadem...
Ja sie staram nie wazyc codziennie, zreszta przed @ to i tak nie ma sensu. Wczoraj sobie troche pofolgowalam :oops: Nawet nie policzylam kalorii ale raczej nie zjadlam wiecej niz spalilam. Przynajmniej taka mam nadzieje.
Ale Ci zazdroszcze tej przerwy. Ja dopiero bede miala wolne na wielkanoc :( A to i tak za krotko ;)
Z jedzeniem na zajeciach jest problem bo mam takie dni ze wychodze o 10.30 a wracam na 20 lub pozniej. Wtedy biore ze soba kanapki, jogurty i owoce. Powinnam jesc cos cieplego ale nie lubie sie stolowac na miescie. Moglabym isc do baru mlecznego i zjesc jakas zupe czy cos ale nie jest tam zbyt przyjemnie wiec wole moje kanapki ;)
U Ciebie cieplo :cry: ja tez chce tak!!! U nas paskudna pogoda bleeeeee. Nie moge juz sie doczekac wiosny!!!!!!
Pozdrawiam!!
hej, dzis pierwszy dzien wiosny a tu od rana leje :( ....
ja myslalam, ze :( by na zajecia brac ze soba jakas salatke z ryzem i z warzywami ale nie wiem czy to dobry pomysl...
ja wczoraj zrobilam sobie risotto z groszkiem zielonym :)
na wielkanoc chcialabym przyjechac do Pl ale mam tylko niecaly tydzien wolnego wiec mi sie troche nieoplaca...
masz moze jakis przepis na odchudzony tort??bo zblizaja sie moje urodzinki..
a tak wogole cwiczysz cos?? ja jak mi sie przypomni (czytaj:bardzo ale to bardzo rzadko) to te filmiki po 8 min :( ... len jestem i tyle :? ..
milego dnia!!
Ojej odchudzony tort. Niestety nie znam :( U Was lalo a u nas bylo calkiem ladne sloneczlko :) Tylko jeszcze ten paskudny snieg lezy, a raczej lod :(
Co do cwiczen to dwa razy w tygodniu chodze na zajecia, raz na wspinaczke a raz na taniec brzucha. Do tego staram sie cwiczyc w domu ale z tym juz gorzej. Mam mnostwo filmikow na kompie ale nie moge sie zmobilizowac ;)
Teraz ide na sniadanko. Postanowilam zmniejszyc ilosc kalorii do 1300. Zobaczymy jak wyjdzie. No i nie jesc po 20 czyli po powrocie z uczelni nie bede mogla sie rzucac na lodowke. To bedzie najgorsze.
Bardzo zle rozplanowalam wczoraj jedzenie i efektem bylo rzucenie sie na lodowke po powrocie do domu. Zjadlam 1700 kcal :twisted: Ale jestem zla. Ale to przez to ze ostatni posilek zjadlam o 17
Dzis juz tak nie bedzie :) Musze sie postarac. Co u Ciebie??
ja siedze sobie w domku caly czas wiec jakos daje rade dobrze rozplanowywac posilki :), ale czasami miewam napady kiedy zjadlabym wszystko - z nudow!!
teraz mniej pisze na forum, bo jestem pod presja nauki :(, w poniedzialek kolejny egzamin - tym razem literatura niemiecka :? ...
co wlasciwie studiujesz, bo moze oprocz wspolnego celu :arrow: raz na zawsze schudnac, byc moze mamy podobne zainteresowania..
uciekam, bede wieczorkiem!!
trzymaj sie!!
a tak wogole to straszna rzecz mi sie ostatnio zdarzyla...
jakies niecale 2 tygodnie temu otworzyli w Bolonii H&M, jakis tydzien temu wybralam sie wybadac co i jak...
wzielam do przymierzenia jeansy model:chiq rozmiar 29/30 i weszly mi tylko do ud :( , dalej ich nie moglam juz wciagnac... i nie wiem, czy oni maja tak zanizona rozmiarowke, czy co... bo inne jeansy mam 28 albo 29 i sa dobre...
porazka :cry: !!!
ladnie to tak znikac??? :)