Godzinka rowerka to super a nie "coś" :lol:
Głowa do góry i do przodu, nie ma co patrzeć wstecz....lipiec przed nami, nowy miesiąc - nowe wyzwanie :idea: :roll:
Wersja do druku
Godzinka rowerka to super a nie "coś" :lol:
Głowa do góry i do przodu, nie ma co patrzeć wstecz....lipiec przed nami, nowy miesiąc - nowe wyzwanie :idea: :roll:
Lili
ostatnio niestety jestem zabiegana i mam mało czasu, wiec wpadam chociaż na chwilkę by się przywitać i jednocześnie życzyć spokojnej nocy :P
http://www.glitterplaatjes.be/glitte...sq2lncf1me.gif
Ja tez dzis ok godziny rowerowania. To jest naprawde cos:) Zwlaszcza jesli jezdzisz szybkim tempem. Mocniej dziala na uda niz bieganie i wyszczupla łydki a nie je rozbudowuje jak bieganie. Wiec nie trzeba narzekac:) A kiedy dokladnie urodzinki?
Oj Lili ja nie biore pigulek ale dzis to mam taki glod ze.. chyba mnie nim zarazilas troche:)
Jak masz ochote na musli to pewnie brakuje witaminek z grupy B. Moze lyknij czasem magnez z B6. Dobrej nocki.
Kfiatuszku - całkowicie się z Tobą zgadzam! Musi być dobrze i już!
Carrrisma - dziękuję! A brak czasu doskonale rozumiem... :roll:
Puellcia - ja jeżdżę na rowerku stacjonarnym, tempo takie średnie raczej. Ale lepsze to niż nic :) Dzięki za wszystkie mądre słowa i Twoje rady. A urodzinki 13 lipca :lol:
Cel na ten miesiąc - ćwiczyć więcej i dbać o siebie!!!
Urodzona 13-tego?:) No to nie możesz Lili narzekać. Musisz mieć szczęście od kołyski:)
Puellcia - :D :D :D Na szczęście nie jestem za bardzo przesądna.
Dzisiaj potworny falstart... :oops: :oops: :oops: Włączył mi się obżartuch, ech...
Masz racje sport to podstawa , a do tego dbanie o siebie, kremiki , balsamiki i takie tam sama przyjemnosc i do tego daje ladne efekty :))
tak wiec 3mam mocno kciuki za motywacje do cwiczen !:)
Lili weź go wyłącz albo zamknij w szafie:)
Hej Liluś :)
Obżartucha zamknij w piwnicy na kłódkę :D
Eh czasami trzeba zjeść i nie ma co się nadmiernie obwiniać. A grunt to że rowerkujesz i nie stresuj się za bardzo, take it easy ;)