Wersja do druku
Aniu, cudownie to wszystko opisalas. Czulam sie jakbym tam byla. Fajne takie wakacje! Nie siedzieliscie w hotelu tylko kupe fajnych miejsc zobaczyliscie! Troche mi sie przypomnialo Maroko, jak to czytalam..te osiolki, ten nielad i ci kierowcy...:-) czy tez probowali wam wszystko sprzedawac?
Juz nie moge sie doczekac na zdjecia. (moje tez wysle, jak tylko beda!)
Buziaki
Hej Aniu :)
Witaj Słonko! :) cieszę sie, ze Cię widzę :) choć wiem, ze dla Ciebie to oznacza koniec wakacji.. cudownych wakacji :)
dużo przygod, dzięki za fajny opis i przybliżenie nam Egiptu :) no i czekam na foteczki :lol: :lol: :lol:
Anuś miłego dnia :D :D :D
Przesyłam pozdrowienia i całusy gorące jak słońce!!!
poniewaz mój nick nie motywował mnie skutecznie :wink: , wiec załozyłam nowe konto, mam nowy nick EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE a takze nowy wątek do którego Was zapraszam :lol:
link poniżej
http://forum.dieta.pl/forum/viewtopi...=343805#343805
Hej Najmaluszku!
Cudownie, że tak pięknie sobie wypoczełaś.
Pozdrawiam cieplutko :D
Maluszku Fajnie, ze jesteś już z nami :D!
Naprawdę miałaś cudne wakacje, normalnie jednym tchem czytałam :)... ahhh...
Na pewno jeszcze wspomnieniami jesteś daleko z tąd ;) i jeszcze jakiś czas będziesz chodzić z głową w chmurach ;).
Przesyłam buziaki i czekam na fotki :D!
http://imagecache2.allposters.com/images/153/821564.jpg
Martusia oj tak tak jeszcze chodzę z głową w chmurach i pewnie jeszcze długo będę. Wczoraj jak byliśmy na spacerze z J. na Rynku nie mogliśmy dojść do siebie. Wszyscy ludzie gdzieś się spieszą, pędzą, biegną, a w Egipcie wszystko toczy się innym trybem. Jest zamieszanie ale innego rodzaju. Takie przyjemne zamieszanie :-)
Emilko wypoczęłam cudownie. Choć przyznam że muszę jeszcze wziać tydzień urlopu żeby odespać, ale to na początku listopada :-)
EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE z takim nickiem to napewno pieknie utrzymasz swoją według mnie idealną wagę :-) Taki nick dodaje motywacji co??
Anusia foteczki będą jak tylko się z nimi uporam. Jest tego sporo a praca juz pełna parą więc nie mam czasu żeby się nimi zając. Najpozniej przesle w weekend :-)
Madziulka myśle że Maroko podobne. A co do sprzedaży to owszem na każdym kroku ktos coś oferował. W Egpcie trzeba się targować o wszystko a ja ponoć sztukę targowania opanowałam do perfekcji. Kupując raz bębęnek ze skóry wielbłada egipcjanin zszedł z ceny 850 Funtów do 20 funtów.:-)
Yagnah oderwałam się od rzeczywistości oj tak. Nie myslałam ani o Polsce, ani o domu, ani o pracy. Chłonęłam klimat Egiptu i zyłam jak w transie. Warto było :-)
Haro zdjęcia będą napewno . Dziekuję ci za odwiedzinki.
Dziewczyny teraz chciałam się wytłumaczyć że do was nie zaglądam. Narazie musze nadrobić zaległości w pracy i zupełnie nie starcza mi czasu.
A teraz z pola walki. Waga oszalała. Cos jej się miesza. W niedziele było 1 kg wiecej niz przed wyjazdem a wczoraj o,5 kg mniej. Według wczorajszej statystyki schudłam 0,2 kg. Ale ja mysle że to jakies oszustwo wiec tickerek na swoim dawnym miejkscu. Jeszcze dziś spróbuje się zmierzyć z Panią Wagą.
Ale jakby nie było wczoraj juz starałam się jeść detkowo :
* 0,5 kromki chlebka ciemngeo z serkiem wiejskim 3%+kawka
*maliny dość dużo
*mały kotelcik z indyka +szparagowa fasolka+buraczki
*brzoskwinia
CWiczeń zero.
Miałam sie zapisać wczoraj na aerobik ale musieliśmy z J. iść do kośioła i czasu brakło.
Wybraliśmy już kościół na ślub :-) Św. Anny o godzinie 16.00 oczywiście 24 czerwca .:-)
Zmykam zjeść śnaidanko.
Całusków moc.
Witaj Aniu :D :D :D :D
Prosze, pieknie opalona, w dobrym humorze,i jeszcze szczuplejsza, czego chciec wiecej :D
Ciesze sie ze wakacje sie udały ( przeczytałam kilka razy cała Twoja relacje). Nalezały Ci sie jak nikomu innemu po takim młynie w pracy :) W Polsce pogoda narazie ładna ale nie umywa sie wogóle chyba do Egiptu :D :D
Fajnie, ze cały czas dietkujesz. Waga jak widac nagrodzi Cie jeszcze bardziej za twoje trudy, oj gdybym ja miała taka wage..
jestem chwile przed okresem wiec wole sie nie wazyc, a jadłabym i jadła nutelle i snickersy ( ale oczywiscie moge sobie tylko pomarzyc) :P
Mam nadzieje ze zaległosci w pracy nadrobisz migiem i szybko do nas wrócisz :)
Całuje mocno kochana, miłego dnia :)
Witaj Najmaluszku
Bardzo się cieszę , że już wróciłaś.
Opowiadanie o Egipcie cudowne....................... Można się rozmarzyć. I gratuluję spadku wagi na urlopie. Tym to mi strasznie zaimponowałaś...................
Mam nadzieję , że szybko nadrobisz zaległości w pracy ( pewnie nie wiesz do czego ręcę włożyć ) i będziesz z nami częściej.
Ja na razie ścisłą dietę odpuściłam sobie i staram się racjonalnie odżywiać. No i ruszać się jak najwięcej.
Pozdrawiam wtorkowo
Buziaczki
Asia
Witaj Anuś :lol:
zapracowne Słoneczko wysyłam Ci JESIENNE POZDROWIONKA :D
http://kartki.oaza.pl/photos/IMAG0093.jpg
jak znajdziesz chwilkę to czekamy na te foteczki :D
buziaczki
ps. jak tam dietka? wróciłaś na dietkowe szlaki? :) bo ja cały czas trzymam kciuki za Ciebie :)