Kasia rewelacja z tą szkołą :-) Njaważniejsze, że Ci się chce ...To godne podziwu ...
A fitness napewno jakiś znajdziemy ...Bo jesteśmy obie zdeterminowane :-)
Wersja do druku
Kasia rewelacja z tą szkołą :-) Njaważniejsze, że Ci się chce ...To godne podziwu ...
A fitness napewno jakiś znajdziemy ...Bo jesteśmy obie zdeterminowane :-)
Witajcie kochane ...Duchota na maxa ... Dziś w Krakowie ma być 32 stopnie ...Ale będzie chyba lać bo parno jak nie wiem co :-)
Życzę wszystkim udanego dnia!
Aniu, w Wawce to samo: 32 stopnie :shock: masakra, aż takiego upału w mieście nie trawię :?
Zwariowana ta pogoda, nie ma już prawdziwej wiosenki, takiej +18 czy +20 stopni, tylko jest albo 10 stopni i leje albo robi się od razu upał ponad 30 :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
W pracy mam przyjemny chłodek, nawet stopy mi trochę zmarzły :lol:
Mimo upału spokojnego dnia życzę :) :)
http://www.lineaslovensko.sk/images/napoj.jpg
To ja coś orzeźwiającego przynoszę ;). U mnie zaduch potworny, a jeszcze ubrałam się że ho ho ;).. Chociaż muszę przyznać , ze uwielbiam taka pogodę, no ale ja mam południową duszę ;). Miłeg dnia aneczko :)!
Kasia oj tak nie ma już wiosenek w tym naszym kraju ... Ale należy się cieszyć, że jest ciepło a nie zimno :-) w PRACY TEż MAM raczej spoko więc nie narzekam już :-)
Martusia dziękuję za orzeźwiający napój... :-)
Maluszku, a wy ten kurs to od podstaw czy znacie już obie po trosze te języki?
:) JESTEM ,ZNOWU JESTEM :) HURA I WIELKIE DZIENKI DLA PANA TOMKA :) :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...1_DSCN9975.jpg
Ania opowiadaj jak u Was po tej nawałnicy... bo wiem, że w Krakowie też nie bylo ciekawie.... u mnie od rana burze....
Miłego dnia Aniu :D!
http://www.almamarket.pl/files/zdjecia/w_kuchni1.JPG
Marti i nas nie tak źle ...Właściwie to bez strat ...Przynajmniej na pierwzy rzut oka ...Ale u mnie w domu np prądu nie ma więc chyba coś tam zerwało ...
Psotka cieszę się ogromnie, że jesteś ...Brawa do p. Tomka :-)
Zosieńko od podstaw ...Coś tam kiedys się uczyłyśmy ale tak naprawdę nie umiemy nic oprócz przedstawienia się :-)
U mnie wczoraj w pracy dzień masakra ...TRoszkę przez to zawaliłam z żarciem ...Ale nie poddaję się :-)[/img]
No to dobrze, bo dzwonili do nas znajomi z Krakowa to mówili, że coś strasznego, że wichury takie, ze im drzewo na ogrodzie złamało.... no ale mogło byc tak miejscami, bo dzisiaj jak w pracy rozmawiam, to nie do wszyskich grad doszedł... a u mnie potworny... ehhh anomalia ;)
http://5nadan.mercator.si/img/sok.jpg