Kasieńko dziękuję i przepraszam, że tak rzadko do Ciebie zaglądam. Ale troszkę odżyję to nadrobię. Ale jestem ciekawa ile Ty teraz ważysz???
Aneczko też się ciesze bardzo. Twoja dzidzia też pewnie jest już wielkości paznokcia.
Masz już tę książęczkę w Oczekiwaniu na Dziecko. Bo ja od wczoraj podczytuję.