Wątek: WRÓCIŁAM ............

Justynko Na imie mam Basia, miło mi poznać, będe tu częsciej zaglądała bo bardzo ciekawie piszesz. A tak nawiasem to czytając Wasze pamiętniczki bardzo się motywuję;> S tego mi najbardziej trzeba. Miłego dnia

BAŚKA:
MOGE TAK PISAĆ?? TAK MIAŁA NA IMIĘ MOJA STARSZA SIOSTRA............. MNIE TEŻ CZYTANIE INNYCH PAMIĘTNIKÓW BARDZO MOTYWUJE WPADAJ JAK NAJCZĘŚCIEJ I MIEŁEGO SPACERU BO CZYTAŁAM ZE WYBIERASZ SIĘ DO ZOO

No jasne ze mozesz tak pisać. Strasznie apetyczny masz rysuneczek pod nickiem Nie mogę się oprzeć zakażdym razem kiedy tu zaglądam. Spacerek był naprawde przyjemny, czuję ze będe miała meeega zakwasy na łydkach, udach. Teraz czekam az mamusia przyniesie aruza- pyyyyychaaa.. Jejku jedzenie to przyjemność, nie umiem bez tego zyc:> Szkoda ze tak bardzo trzeba je ograniczać:>

WITAM WCZRAJ SOBIE POROWERKOWAŁAM Z MOIM M. TRASA CIĘŻKA BO POD GORKĘ ALE DALIŚMY RADĘ I NAWET SIĘ NIE OBEJRZELIŚMY KIEDY MINĘŁO 1,5H DZISIAJ MOMENTAMI DOPADA MNIE DOŁEK BO TO PRZECIEZ OSTATNI DZIEŃ WAKACJI JUTRO DO SZKOŁY A SŁOŃCE TAK PIĘKNIE ŚWIECI......... NO I CZASU DUŻO MNIEJ Z MIOM SŁOŃCEM SPĘDZE, A JAK JESZCZE ON PÓJDZIE DO PRACY TO WOGOLE......... ALE NA RAZIE SIĘ NIE MARTWIĘ NA ZAPAS, BO PRZECIEŻ SŁOŃCE ŚWIECI : :d:d:d:d:d

Witaj Justynko

dziękuję Ci za wsparcie i ciepłe słowa Ty jak zawsze nasze forumowe Słonko jesteś!

Jutro rzeczywiście do szkoły powrót.. Słonko trzymaj się do której Ty klasy idziesz - już do maturalnej? buziaczki

Heeejjj....... Ja też jutro do szkołki, boże przeraża mnie to bo nie wiem jak będe wtedy jadła:> Dzisiaj też przejechałam kilometry na rowerku, potem z koleżankami zatrzymałysmy się nad wodą, poopalałyśmy i obczaiłysmy ślicznego chłopczyka Hee tez się nami zaintteresował

A tak apropo to ile masz latek?
Pozdrówka:>

WITAJCIE DZISIAJ TEŻ BĘDZIE ROWERKOWANIE Z MOIM SŁOŃCEM JUŻ SIĘ CIESZĘ NA SAMĄ MYŚL A ZARAZ IDĘ POROWERKOWAĆ NA STACJONARNYM POZDRAWIAM SERDECZNIE

Witaj Justynko
no to nieźle wczoraj sobie pojeździłaś... ja też lubię takie trudne trasy, wogóle lubię sie wymęczyć, napocić na rowerku... wtedy dopiero czuję, że jeździłam
a szkoła... wrrr, też bym wolała żeby moi chłopcy mieli cały czas wakacje, ale to chyba niemożliwe niestety
pozdrawiam

ANIA:
WITAJ MAM NADZIEJĘ ZE JASNO ŚWIECĘ JESZCZE NIE DO MATURALNEJ ALE DO DRUGIEJ LICEUM WIĘC NIEDŁUGO

BAŚKA:
NIE RPZEJMUJ SIĘ ZAWSZE MOZNA SOBIE DAC RADE TYLKO TRZEBA TO DOBRZE PRZEMYŚLEĆ LAT MAM 17 A TY??