Daniku- wpadłam aby przekazać Ci pozdrowienia i życzenia sukcesów w dalszym odchudzaniu.
Moja waga stoi w miejscu a na nowej wadze jest o 1,7 kg wyższa.Musze cos z tym zrobic, ale jest ciężko.
http://www.e-foto.pl/users/k20050315...d_Nowy_058.jpg
Wersja do druku
Daniku- wpadłam aby przekazać Ci pozdrowienia i życzenia sukcesów w dalszym odchudzaniu.
Moja waga stoi w miejscu a na nowej wadze jest o 1,7 kg wyższa.Musze cos z tym zrobic, ale jest ciężko.
http://www.e-foto.pl/users/k20050315...d_Nowy_058.jpg
Kasieńko nie przejmuj się - wszystkie kobietki mają "humorki" a i mężczyznom sie one zdarzają :D
Cieszę się że wycieczka się udała :D
Buziaki ślę
Ula
PS. Super że dołączyłaś do klubu XXL
Kasiu, gdzie sie zapodzialas, cio?
Wracaj i licz punkciki ladnie...
Pozdrawiam..
http://www.lebensgeschichten.org/sen...mantik/101.jpg
gdzie jesteś????
http://galeria.cyfrowe.pl/p/a/c/17167.jpg
Kasieńko, wiem że te ostatnie dni nie były łatwe dla nas obu, przytulam Cię mocno i całuję:)
Witajcie kochane!!! :D
Ostatnio mialam dosc kiepski humorek i mimo tego, ze tu do Was zagladalam to nie bylam w stanie nic napisac. Nie wiedzialam co i jak. Teraz juz jest lepiej, wiec szybciutko do Was wpadalm, zeby sie przywitac. O dietce nie bede pisala bo nie mam sie czym pochwalic. Z moich 90 kg zrobilo sie 91 znowu, ale walcze dalej. Malymi kroczkami.
Dorfa dziekuje za odwiedzinki. :D Wierze, ze jest ciezko w ruszeniu wagi, ale wlasnie dlatego jak juz ja ruszymy to mamy ogromna satysfakcje. :D Zycze Ci duzo sily w walce a zobaczysz, ze wkrotce waga skapituluje. :D
Ula no tak humorki to ja mam,nawet chyba za nas obojga, tzn. za mojego meza. :wink: Dolaczylam do klubu XXL, ale nie wiem czy dotarly tam moje wyniki pomiarow bo wysylalam dwa razy i wyskakiwal mi jakis blad. Nie wiesz czy jak zapisze wymiary na forum to wystarczy??
Madziu przepraszam Cie, ale narazie nie licze ani punktow ani kalorii tylko tyje. :( Juz mam 1 kg do przodu. :( Ale sie nie poddam i znowu stane na nogi. :D
Waszko juz jestem. :wink:
Beatko moze masz racje. Moze moje humorki wynikaja z braku poczucia bezpieczenstwa. Dlatego sa nieuniknione. Dzisiaj juz z humorkirm lepiej. Mam nadzieje, ze u Ciebie tez!!! :D
Zycze Wam dziewczynki slicznego jesiennego dnia, duzo sloneczka i usmiechow!!! :D
http://imagecache2.allposters.com/im...MC/TIB1015.jpg
Kasienko, ty sie wygrzebuj z tego doleczka, bo smutno mi bez ciebie!!!
1kg...to pestka...takie wahania sa normalne....i teraz tylko od ciebie zalezy w ktora strone waga pojdzie....ale ja wiem w ktora, bo nasza Kasia bedzie walczyla!
Buziaki
http://www.gifart.de/gif234/liebe/00004790.gif
Pozdrawiam ze słonecznego Wrocka. U nas to właściwie lato zagościło, jakby się ktoś uparł, może w krótkim rękawie maszerować. I pomimo świtnej pogody też zawitała u mnie nostalgia. Jesień- wszystko dozwolone... i smutki... i humorki...i nawet kilosek do przodu. na szczęście to tylko tymczasowe, więc nic się nie martw Daniku!!! 8 blisko.a jeśli nie to... BYLE DO WIOSNY :D :D :D
Madziu nie licze ale w miare sie pilnuje. Nie jest tak jak wczesniej, ze jak zostawilam diete to na kilka tygodni i wracalam ponownie z waga wyjsciowa. Teraz nawet jak sobie pozwole na grzeszki to za chwile sie pilnuje i dlatego moja waga tak slabo spada bo czesto sie waha, ale tak sobie mysle, ze to moze dobrze bo przyzwyczajam organizm powoli do nowej wagi. No nie wiem, ale wiem, ze na pewno Cie nie zostawie i bede razem z Toba liczyla punkty. Moze nie tak dzielnie jak Ty, ale zawsze troszke. :D
Izus no u mnie tez jest ladna pogoda i to jest pocieszajace. Mam nadzieje, ze Twoje smutki juz sobie poszly, chociaz masz racje, ze jesien jest na nie dobrym usprawiedliwieniem. :D
http://imagecache2.allposters.com/im...RI/NA13932.jpg
Kasieńko nie dawaj się żadnyum smuteczkom!!!!
Ja w Ciebie wierzę, więc uda się na pewno!!!
Co do klubu XXL nie wiem jak to jest z zostawieniem pomiarków na forum - ja do klubu należę zaledwie tydzień dłużej niż Ty.
Buziaki
Ula