Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15

Wątek: 5,5 kikosa do zrzucenia

  1. #1
    snake3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie 5,5 kikosa do zrzucenia

    Witam serdecznie wszystkich grubasków!
    Mam nadzeję, że ten pamiętnik pozwoli mi uporać się z moim nadmiernym bagażem. Odkąd sięgam pamięcią zawsze się odchudzałam. Raz było lepiej, raz gorzej. Cóż takie jest życie...Mam 22 latka, 165 cm i ważę 55,5 kilo. Do października chcialabym osiągnąć moją wymarzoną wagę 50 kg. Od soboty 13 sierpnia jestem na 1000kcal i mam nadzieję, że wytrwam. Oprócz diety jeżdżę na rowerze 10km dziennie i ćwiczę callanetcs(tylko te ćwiczonka na nóżki) Moją zmorą są nieco grubsze udka i pupcia, reszta jest oki. Trzymajcie za mnie kciuki jak ja trzymam za Was!
    Pozdrawiam odwiedzających! Pa

  2. #2
    Jullie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka
    No to mamy tyle samo do zrzucenia. Trzymam kciuki Ciekawe która z nas szybciej schudnie :P

  3. #3
    snake3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzisiejszy dzień był bardzo udany. Bilans wygląda tak:
    jedzonko: 1062.20 kcal
    spaliłam: 854 kcal
    Nie jest źle. Cieszę się, bo zamiast 10 km zrobiłam 17.7 km Zauważyłam, że czasem mam ogromną chęć zrzucenia się na jedzenie...dziwne...staram się opanowywać, ale w przeszłości zdarzały mi się takie ataki i boję się, że znów powrócą. Nie chcę tego ...
    Jutro wybieram się z mamą na zakupy i buszowanie po sklepach, i mam nadzieję, że nie skuszę się na nic tuczącego Życzę spokojnej nocy odwiedzającym, Pa.

    A! Bym zapomniała! Jullie - spotkamy się na mecie 50 kg! Obyśmy razem w tym samym czasie Pozdrawiam!

  4. #4
    Delicious Guest

    Domyślnie

    Dziewczyny, życzę wam powodzenia i trzymam za was kciuki
    I o ile pozwolicie to chciałabym się dolączyć do was bo także mam 165cm i dąże do takiej wagi jak wy. Wiedząc, że jest ktoś z takim samym bagażem do zrzucenia jak ja będę czuła się raźniej - a poza tym to taka zdrowa konkurencja Będziemy się wzjamnie mobilizować

    Buziaki i dobranoc

  5. #5
    snake3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gdy rano się zważyłam odrazu poprawił mi się humor! 55 kilo. Mimo to, jakoś dziwnie się czuję. Taka słaba, ręce mam takie ciężkie...Może za dużo ćwiczę?

    Wczoraj dopadły mnie okropne myśli, że się nie uda, że nie warto, że jestem za słaba, by wytrwać w postanowieniach...Ech, tracę powoli motywację...bo po co się starać... jestem sama, nie mam komu się wyżalić, nikt mnie nie wspiera...Czuję się taka samotna...
    Wiem, wiem, że brakuje mi wiary w siebie, ale cóż...nie rzucę się z kijem na słońce.
    Eech.. życie, życie...

  6. #6
    snake3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wróciłam z zakupów, było nie źle. Pół kilo mniej uczciłam mleczkiem do włosów sunsilk
    Ale nie obeszło się bez wpadki!! Zachaczyłyśmy z mamą o McDonald`sa
    Efekt:
    Cheesburger - 295 kcal
    Shake czekoladowy mały - 280 kcal Razem: 575 kcal
    Aby to spalić, łazikowałyśmy po sklepach jakieś 3.5h, aż mi nogi pupe weszły
    W sumie zjadłam dziś 1065 kcal więc nie ma co rozpaczać.

    Może ktoś się orientuje co jest lepsze: steper czy rower stacjonarny? Dodam, że zależy mi na odtłuszczeniu nóg i pupy. Wolałabym uniknąć nadmiernemu rozwinięciu mięśni w tych partiach ciała

    Zazdroszczę mojemu bratu - je tony żarcia, dosłownie wszystko i to te rzeczy najbardziej tuczące, a i tak jak go dotknąć to same mięśnie i kości!! Gdzie to mu się wszystko mieści?? To jest niesprawiedliwe!! Dlaczego My Kobiety musimy tak cierpieć?! Nie dość, że co miesiąc leci z nas ciurkiem, rodzimy w bólach, cały dom na naszej głowie to jeszcze nie możemy pozwolić sobie na te wszystkie ciasta, ciasteczka, czekoladki bez późniejszego naszenia ich na biaderkach, udach i pupię!! A oni co? Leżą z piwem na wyrku i nic, nawet pół kilograma więcej!! Eech...ktoś się musiał pomylić z tym wszystkim...

    No nic to. Lecę na rowerek, bo coś mi się zdaje, że zbiera się na deszcz...Pa

  7. #7
    aniffka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Snake!
    Widzę, że kolejna warszawianka bierze się za odchudzanko Trzymam kciuki! Rower czy stepper? Oba przyrządy są idealne na odchudzanie, bo angazują właśnie mięśnie ud i pupy - a przy takich wlaśnie ćwiczonkach spala sie najwięcej kalorii. Wydaje sie, ze wygodniejszy jest jednak rowerek - bo bez szybkiego zmęczenia można przejechać sporo km. A na stepperze ćwiczy się na stojąco i na dłuższą metę bardziej obciąża to kręgosłup. Jeśli więc masz do wyboru, radzę wybrać rower
    Pozdrawiam, ślę całusy i trzymam kciuki!
    Anita

  8. #8
    snake3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam Cię mieszkanko WARSZAWY !
    Też mi się wydaję, że rowerek będzie lepszy. Przy najmniej można sobie trochę posiedzieć Dzięki za wsparcie Aniffka. Ja też trzymam za Ciebie kciuki i zaraz lecę Cię odwiedzić. Kto wie, może kiedyś naprawdę się spotkamy ... To Pa

  9. #9
    snake3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Trochę się dziś nie zmieściłam w tysiaku Było aż 1350 kcal!! To wszystko przez chińszczyznę, którą uwielbiam. Jutro się poprawię.

    Martwi mnie, bo coraz częściej myślę, by przerwać ten szoł. Mam dość ciągłego liczenia kalorii. Łapię się na tym, że już nie patrzę na jedzenie jak na pożywienie, ale widzę w nim TONY kalorii, których nie powinnam jeść. To chyba nie jest normalne...Mam manię ciągłego podszczypywania majego brzucha, pupy oraz ud i sprawdzania ile tłuszczu zostało do zrzucenia ...Pomocy! Nie chcę tak!

  10. #10
    Sadmadzia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymam za ciebie kciuki.. dziekuje za slowa otuchy... nie wydaje mi sie zeby to ylo mozliwe, ze w koncu schudne, ale dziekuje.. bede Cie odwiedzala..

Strona 1 z 2 1 2 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •