Gotko, tęsknimy :)
Wersja do druku
Gotko, tęsknimy :)
Już środa :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/23d.jpg
Całuski
***
Grażyna
Gotko wracaj do nas szybciutko
Pozdrawiam
Asia
Witam,
Kochane i kochany :D ja tylko dosłownie na chwilunie bo poprostu mam sajgon u siebie i nie wiem w co w rece wlozyc :(
Przedewszystkim dziekuje za odwiedziny u mnie.
Tak naprawde to ja nie mam czasu na odchudzani w tym momecie, ale nie obzeram sie absolutnie - w koncu mamy plan :wink:
Dzis juz jestem po sniadanku - ukochanej jajecznicy i kromce ciemnego chleba oraz popijam zielona herbate.
Dalej utrzymuje swoje załozenie ze chce do swiat schudnac 3 kg- byłoby swietnie :)
zostało 2 tygodnie z hakiem wiec mysle ze moze troche wiecej mi sie uda zgubic :wink:
Mam nadzieje ze wpadne niedługo na forum.
Całuje mocno :wink:
Troche słońca w ten pochmurny dzień :D
http://www.wisarts.com/digital/manda...ala003_jpg.jpg
Pozdrawiam
***
Grażyna
p.s. nie damy sie zaganianiu i pokusom :roll:
A ja własnie przepedziłam totalnego lenia i cwiczyłam 40 minut zestaw na brzuch i talie :D
Mam nadzieje ze po codziennych tego typu praktykach efekty nie dadzą na sieie długo czekac. :wink:
Ide pic wode i zjsc obiad, moze uda mi sie wpasc pozniej, buzka :wink:
Gotka cześć kochana.
Jak tam w Tarnowie?? Zima na całego?? Bo u nas jakoś tak bardziej jesiennie niż zimowo..........
Ćwiczenia brawo!!!!!Za to należy Ci się nagroda oczywiście zdrowa
http://www.deanesmay.com/files/deanesmay-orange.jpg
http://www.foodsubs.com/Photos/melon-charentais.jpg
http://www.typetamer.com.au/old/reso...ews7/apple.gif
Jest okropnie - i tez bardziej jesiennie niz zimowo :shock: Chlapa, deszcz, wiatr, zimno bleee..
Kolejny dzien diety zakonczony pomyslnie :)
Całuje i do jutra :wink:
Ehhh lasencja... ty wiesz, co ja bym ci napisał :D :D :D :D
M.
Witam,
Własnie pozeram swoje pierwsze w kolejnym dniu odchudzania snadanko, a sniadanek zwykle jem dwa.
Na
pierwsze bułeczka z serem zoltym i białym -kawa zbożowa, a potem obowiązkowo zielona herbata.
Na drugie sniadanie przewiduje jogurt naturalny danone ze zbozem i jabłko.
Nie wiem co bedzie na obiad, ale do tego jeszcze duzo czasu.
Wczoraj wieczorem jeszcze udało mi sie pocwiczyc z hantelkami na biust i ramiona - bardzo chce miec ładnie wyrzezbiony biceps i triceps.
Mowie po raz kolejny: chce na razie 3 kg mniej do Wigilii- zobaczymy jak pojdzie - na razie chyba puchne od wody i miesni :shock:
Sciskam