Gotka Walczy- pamietnik odchudzania

Witam :)

Mam 21 lat i naprogramowe kilogramki wszedzie, chociaz moim najwiekszym problemem są uda i bioderka :?

Postanowiłam rozpocząc pisanie własnego pamietnika przedewszystkim dla samej siebie aby pomógł mi sie kontrolowac, a takze zebym mogła sie wykrzyczec, wypłakac w chwilach słabosci , które chyba sa zwiazane z dieta.

Mam ten nadzieje ze ten pamietnik,pomoze komus podjac decyzje o odszczuplaniu, lub poprostu trwac w dietce bez zadnych pokus, chwil zwatpienia :)

Moze ktos sie przyłaczy :?:

czekam na was kochane, pozdrawiam :)

Gotka kochana witaj z powrotem :-) :-) Dawno Cię nie było.
Operacja , szpital to nie fajne. Ale już jest w porządku tak??

Ja też założyłam swój wąteczek i od 3 dni pięknie dietkuję. Mam zapał i energię (ciekawe kiedy minie)

Będę cię kochana wspierac jak tylko mogę. Mnie też DŁUGo nie było na forum. Przytyłam to co zrzuciłam w zimie :-( Ale teraz walczę znowu .

Całuski.

Witaj Gotko :D
Zauważyłam Cie u Asi :D Waga podobna - cele też, wiek zupełnie nie, ale co tam :D
***
Grażyna

o jaa :)

Najmaluszku :) :) Jak ja dawno Cie nie widziałam :? Bardzo sie ciesze ze mnie odwiedziłas :)
Musi nam sie udac teraz :) Jak masz doła to krzycz do mnie, wrzeszcz mozesz nawet przeklinac a co:D
Bedziemy laski:D

Grazynko :D ja tez jak jeszcze bywałam u Asi czytałam T :) Twoje zmagania, faktycznie na tickerze praktycznie identycznie wiec mysle zełatwiej nam bedzie dokonywac pomiary wyników, jak bede chciała wiedziec jak wygladasz i jak CI idzie, spojrze na siebie:D

Pozdrawiam :D

No, dzien sie konczy a ja jestem w miare zadowolona bo tysiaczka chyba nie przekroczyłam :)

:arrow: sniadanie :kajzerkaz serem i pomidorem
:arrow: 2 sniadanie jogurt owocowy
:arrow: omlet light z pomidorem i cebula, 1/2 filizanki zupy bez smietany
:arrow: kolacja 2 kromeczki Wasy
:arrow: 785678346578647856837 filizanek herbaty zielonej i czerwonej :P

czuje sie dobrze, cały czas sama silnie sie motywuje, czuje ze dam rade bo wiem dlaczego to robie.

mysle ze zaczyna sie jaaks pozytywna passa , zaczyna sie od odszczuplania, a potem ...

chciałabym olsnic znajomych swoim nowym wygladem gdy wroce na studia ale jeszcze duzo pracy przedemna. :)

WITAJ GOTKA!!! WIDZĘ ŻE STARTUJEMY Z TEJ SAMEJ WAGI?? :) JA NARAZIE W I ETAPIE MOJEJ WALKI CHCĘ DOTRZEĆ DO 65KG. A PÓŻNIEJ STAWIAM POPRZECZKĘ NA 58. ŻYCZĘ POWODZENIA KOCHANA!!! TAK TRZYMAJ!!! :D :D :D :D :D

Witaj Gotko, trzymam kciuki za Twoje dietkowanie! Jestem w podobnej sytuacji jak i Ty - w zeszłym roku zrzuciłam 12kg, a przez zimę niestety nadrobiłam większość zagubionych kilogramów. Teraz zaczynam od nowa. Motywację mam ogromną, ćwiczę co drugi dzień o 5.00 rano przez godzinkę :lol: Sama siebie nie poznaję :lol: Całuski i zapraszam do mnie :D

Dziendobry :)

Dzis sliczna pogoda u mnie, zapowiada sie ładny dzionek :D
Niestety nie mogłam spac przez całą noc i czuje sie lekko zmieta :roll:

sigonia :D Witam Cie bardzo serdecznie na moim wateczku :)
widze ze plan odchudzania masz iscie napoleonski :D :D Mysle ze bardzo dobrze ze odchudzanie podzieliłąs na atapy i masz kilka docelowych wag, wtedy jest łatwiej :D
Trzymam oczywiscie kochana kciuki za Ciebie, odwiedzaj mnie czasem :)

aniffka :) również gorąco witam :) efekt jojo - skad ja to znam :evil: grrrr ale najwazniejsze jest to ze potrafisz sie zmobilizowac do dalszej walki :) jestem pod wrazeniem konsekwencji twojej bo mnie cwiczenia ostatnio chyba nie kochaja :) jesli ebdziesz tak trzymaj to kochana efekt bedzie szybciej niez myslisz, trzymam kciuki :) :)

witam
widzę że cel podobny więc sie przyłaczę razem raźniej :lol:
pozdrawiam agata

Witaj Gotka! Jestesmy w podobnym wieku i jak widzę, obie już byłyśmy tu na forum kiedyś :) Waga co prawda inna, ale co tam :wink:
Jojo co prawda jeszcze mi się nie zaczęło piąć w górę, ale byłam blisko :x Postanowiłam powalczyć, dopóki nie jest za późno!
Trzymam kciuki! :D