http://kartki.onet.pl/_i/d/oczy.gif
*** :D
Grażyna
Wersja do druku
http://kartki.onet.pl/_i/d/oczy.gif
*** :D
Grażyna
Gotka czas egzaminów nie jest niestety najłatwiejszy dla dietkowania więc zrozumiałe sa te śmieci które jadłaś. No cóż mam nadzieje że dzięki temu jutro okaże się że egzamin juz za Tobą i masz sesję za sobą :-)
Fajnie że wróciłaś do zdrowego stylu zycia a sałatka piękności z czego się skałada???
Pozdrawiam.
Witam :) :) :) :)
S-ystem E-liminacji S-tudentów J-est nie-A-ktywny :lol: :lol: :lol:
Pozdawałam wszystko- mam teraz odpoczynek :D :D :D Jupi :!:
Bardzo sie ciesze bo dowiedziałam sie ze na 70 osób facet uwalił 59 :shock:
Teraz w płeni bede mogła oddac sie dietkowaniu :D
Wczoraj było dobrze, chociaz bez cwiczen ale to z radosci ( wyniki były troche wczesniej (bo juz wczoraj wieczorem) moj najlepszy przyjaciel ( jeszcze z czasów liceum) wyciagnał mnie na piwo- moze kalorycznie ale za to nie zjadłam kolacji, obiad byl bardzo lekki a ostatnio miałam problemy z nerkami wiec wyrzutów sumienia nie mam :)
Planuje w około 2 tygodnie schudnąc 3-4 kg - mysle z to dosc realny cel.
Aniu, przepis na sałatkę pieknosci ( nazywa się tak dlatego , ze swietnie wpływa na skórę, podobno wszystki starozytne pięknosci jadły ją na śniadanie, oraz czytałam ze dietetycy z lat 50 polecali ja jako jeden z najlepszych wariantów sniadaniowych)
:arrow: 3-5 łyzek płatków owsianych zalewa sie 6 łyzkami zimnej wody i zostawia na noc ( ja nie zawsze zostawiam na noc tylko namaczam tuz przed zjedzeniem)
:arrow: wciska sie do tego sok z połowy cytryny
:arrow: dodaje łyzkę miodu
:arrow: jedno utarte jabłko ze skórką
:arrow: mozna dodac pare orzechów laskowych ale niekoniecznie i uzupełniamu mlekiem tak około 3/4 szklanki - mniam :)
Dzis juz własnie jestem po sniadanku i herbacie zielonej.
miłego dnia wszystkim :)
Gotka sałatka piękności brzmi nie ziemsko pysznie:-) musze koniecznie wypróbować.
Gotula gratuluję pozdawania wszystkich egzaminów teraz mozesz się oddac słodkiemu lenistwu :-)
Buźkka.
A ja mojej matmy nie zaliczyłam :( , z resztą i tak chyba tylko 1/3 osób wogóle była dopuszczona do egzaminu więc przynajmniej sie ciesze ze byłam wsrod nich .. no ale to nie zmienia faktu ze egzam w plecy. Poprawka dopiero na początku marca więc na razie ferie :P
Witam :)
Zjadłam juz wszystkie posiłki, które miałam na dzis zaplanowane , a więc:
:arrow: śniadanie: sałatka pieknosci, zielona herbata bez cukru
:arrow: 2 śniadanie: jogurt owocowy mały
:arrow: obiad: pulpecik i 1/2 warzywek na patelnie oraz surówka z kiszonej kapusty
:arrow: kolacja: jogurt owocowy mały
Cały dzien popijałam herbatki - zwłaszcza zielona, wodę oraz kawę. Zazywam magnez i witaminki bo czuje sie taka jakas wyjałowiona.
Pomimo tego ze to drugi dzien okresu u mnie i strasznie mnie boli brzuch pocwiczyłam dzis ładnie 45 minut.
Na wage na razie nie patrze bo jestem opuchnieta cała.
Pozdrawiam :wink:
Gratulacje :D :D :D jesteś niesamowita i pewnie dumna z siebie jak nie wiem co :D i jest to uczucie w pełni uzasadnione jak zdałaś jako jedna z kilku osób :shock: podziwiam i jeszcze raz gratuluję :D
Tak mniej wiecej wyglądał las na porannym spacerze+mnóstow sniegu i wiatru :roll:
http://www.kartki.natjar.com/images/4pory/15_big.jpg
Pozdrawiam
***
Grażyna
Gotka za ćwiczonka w czasie 2 dnia ONEJ należy ci się duzy plus.
Ładny dietkowy dzień masz za sobą!!!
Oby tak dalej a będą duze efekty :-)
Pozdrawiam.
Czesc
To moj dopiero piąty dzien bez grzeszków dietetycznych, ale powoli sie przyzwyczaiłam do ssania w zoładku i tej rannej lekkosci- chociaz chodze głodna.
Wczoraj było wzorowo pod wzgledem dietowym - zadnej wpadki- kolacja o 17;00 a potem same płyny- herbata zielona, mietowa i z mlekiem. Aha- nie pijci zielonej na noc bo potem bedziecie miec trudności z zaśnięciem.
Wczoraj tez mimo okresu pocwiczyłam 40 minut- uda, pośladki i brzuch.
Codziennie staram się robić masaze szorstką rękawicą i wklepuje balsam- bo wiadomo ze ubytek kilogramów wiąze sie z troszke mniej jedrną skórą czego ja sie obawiam- zwłaszcza w pwnych rejonach 8)
Dzis juz jestem po śniadaniu:
:arrow: 2 kromeczki ciemnego chleba z chudą wędliną i łyżka sałatki warstwowej.
Właśnie popijam zieloną herbatę i wcale nie czuje sie najdzona - ale to wąłsnie do tego uczucia niedosytu trzeba przywyknąć.
Nie wiem jak dzis będzie z cwiczeniami bo strasznie boli mnie brzuch- co mnie bardzo dziwi bo te wszystkie babskie rzeczy mają sie ku końcowi. :shock:
Nie moge oduczyc sie jednego - mysl o tym ze jestem na diecie zdominowała moje zycie. Nie potrafie o niczym innym myślec. Musze to jakos zmienic bo inaczej zwariuje.
Trzymajcie kciuki za kolejny moj dzien bz wpadki, miłego dnia :wink:
Czesc
To moj dopiero piąty dzien bez grzeszków dietetycznych, ale powoli sie przyzwyczaiłam do ssania w zoładku i tej rannej lekkosci- chociaz chodze głodna.
Wczoraj było wzorowo pod wzgledem dietowym - zadnej wpadki- kolacja o 17;00 a potem same płyny- herbata zielona, mietowa i z mlekiem. Aha- nie pijci zielonej na noc bo potem bedziecie miec trudności z zaśnięciem.
Wczoraj tez mimo okresu pocwiczyłam 40 minut- uda, pośladki i brzuch.
Codziennie staram się robić masaze szorstką rękawicą i wklepuje balsam- bo wiadomo ze ubytek kilogramów wiąze sie z troszke mniej jedrną skórą czego ja sie obawiam- zwłaszcza w pwnych rejonach 8)
Dzis juz jestem po śniadaniu:
:arrow: 2 kromeczki ciemnego chleba z chudą wędliną i łyżka sałatki warstwowej.
Właśnie popijam zieloną herbatę i wcale nie czuje sie najdzona - ale to wąłsnie do tego uczucia niedosytu trzeba przywyknąć.
Nie wiem jak dzis będzie z cwiczeniami bo strasznie boli mnie brzuch- co mnie bardzo dziwi bo te wszystkie babskie rzeczy mają sie ku końcowi. :shock:
Nie moge oduczyc sie jednego - mysl o tym ze jestem na diecie zdominowała moje zycie. Nie potrafie o niczym innym myślec. Musze to jakos zmienic bo inaczej zwariuje.
Trzymajcie kciuki za kolejny moj dzien bz wpadki, miłego dnia :wink: