nie wiem czy to ma sens ale zalozylam to konto bo juz nie wiem naprawde co robic.. mam 163 cm wzrostu. 2 lata schudlam z 58 kg na 49 i wszyscy byli w szoku jak swietnie wygladam. ale po 7 miesiacach zaczelam miewac dziwne atak,i podczas ktorych jadlam jak opetana. nie bylam glodna a potem wpychalam w siebie ile wejdzie.. przytylam z nawiązką.. obecnie waze 66 kg. zaczynam diety, ktore trwaja 2,3 dni a potem zawsze koncza sie tymi cholernymi napadami... nie mowie o tym nikomu bo strasznie mi wstyd.. jestem jakas nienormalna.. nie wiem naprawde juz co zrobic ze swoim nawykiem.. moze znacie jakis skuteczny sposob?! a moze jakas dieta?! help me
Zakładki