A ja nie śpię :lol: :wink:
właśnie wróciłam do domu z pracy, wypoczywam trochę przed kompem :wink:
ale zaraz pójdę pewnie się wykąpać i spać bo jestem zmęczona :roll:
Wersja do druku
A ja nie śpię :lol: :wink:
właśnie wróciłam do domu z pracy, wypoczywam trochę przed kompem :wink:
ale zaraz pójdę pewnie się wykąpać i spać bo jestem zmęczona :roll:
http://eu2.inmagine.com/img/idreamst...063/js0019.jpg
Niech Ci się przyśnią Aniołki :D
Hej Kochane :D :D :D
Dziękuję bardzo ,że mnie odwiedzacie :D
Ja jakoś tak ostatnio zabiegana i bez nastroju by u siebie pisać :? Dietka niby ok ale coraz bardziej zaczyna mi brakować ochoty na dietkowanie.
Nie wiem czemu tak......
Może przepracowanie, może brak słońca, może brak kota......
Wchodzę tu i gram w fotki , popiszę coś tam u Was ( momentami na szybko) , uśmiech pojawi mi się na twarzy a jak wyłączę komp to znów jakieś takie ponure oblicze :(
Udanej , spokojnej i uśmiechniętej niedzielki :D Buziaki :***
LUNECZKO , BIKE , MARTI dziękuję ,że o mnie pamiętacie :D :D :D
Uciekam spać i śnić o aniołkach i moim zaginionym kocie -Paaaaa****
http://www.galeriacyfrowe.pl/p/b/e/43073.jpg
Witaj w niedzielne popołudnie Jupimorku :D :D :!:
http://www.ogrod.uj.edu.pl/_img/stor...liocattley.jpg
Cieszę sie,ze jednak zajrzałas do siebie i napisalas kilka słów :!: Potrafie zrozumiec Twoje odczucia,stan zniechęcenia....czasami tez tak mam...może ostatnio nawet częściej :cry: :!: Dobija mnie brak efektow odchudzania...brak czasu dla siebie :roll: :cry: :!: Chociaż w przeciwieństwie do Ciebie nie pracuję,to i tak czasu mam mało...stale jest coś do zrobienia czy to w domu,czy na ogródku :!: :!: Na dokladke 2 razy dziennie chodze pomagac mojej babci,ktora mieszka tuż obok :!: Doba niestety nie jest z gumy :roll: :!: Czasami jest okej,czasami ciężko i mam wszystkiego dośc,ale to mija..mija,bo szkoda tracić chwile na smutki...życie jest takie krótkie więc Justynko cieszmy sie nim :D :!: :!: Głowa do góry i wbrew wszystkim i wszystkiemu usmiechnij sie,dobrze :D :?: :?:
http://imagehost.auctionwatch.com/bi...cl/Dec0913.jpg
Witaj Jupimorku :)
Skarbie, kotek się znajdzie, bardzo w to wierzę :)
kiedy byłam mała, mieliśmy śliczną koteczkę o zielonych cudnych oczkach...
została wywieziona, daleko od naszego domu ( nie będę się tu wdawała w szczegóły i okoliczności )... i wiesz, po kilku dniach wróciła do nas, łapki miała bardzo zmaltretowane, była wychudzona, ale wróciła :shock: :D :D a była młodym stosunkowo kotem i wszyscy dziwili się, jak to możliwe że trafiła spowrotem :shock:
całuję Cię mocno i przytulam :)
i mocno trzymam kciuki za szczęśliwy powrót kotka :) :!:
ps
czuwam :!: :D
Hej :lol:
Troszkę lepszy humorek , lepsze spojrzenie ...... chodzę i się uśmiecham :lol:
Nie podam już dziś raporcików bo już :shock: powinnam spać. Znów będę niewyspana :roll:
Kot jak wyszedł trzy tygodnie temu na romanse tak do tej pory nie wrócił. Jeszcze wierzę , jeszcze mam nadzieje ale coraz mniejszą.... :(
DZIĘKUJĘ za pocieszenie :) i za herbatkę z rumem :wink: Pa***
Ale ten dzbanek ładny :lol: Chcę taki :evil:
Justyś kot mojego szefa (u jego mamy na wsi) wrócił po 5 tygodniach z minione wakacje!!! oby i z Waszym tak było...
a co do dietki i zniechęcenia - chyba kazda z nas ma co jakiś czas taki okres...... niestety wtedy trzeba być bardzo uwaznym, zeby nie zacząć "wpadkowac"... ja mam taką tendencję, ze zaczynam odpuszczac wtedy....... i stad waże dziś ile wazę po jojo kilkunastokg...... :roll: nie daj się Justyś temu!! jeszcze wróci energia i zapał, a Ty nie strac tego co do tej pory wypracowałas!
buziaczki
Udanego tygodnia :D
http://www.novaszkolatanca.pl/img/ph.../flamenco1.jpg
Buziaki
***
Grażyna
http://www.iaan.ca/Orange_juice_0001.jpg
Witaj Jupimorku :D
jak tylko gdzieś spotkam podobny dzbanek, masz go u mnie :!: :D
a co do kotka, ja wierzę, że wróci :) :!: koty mają to do siebie że lubią chodzić własnymi drogami, ale też wracają jak już uznają to za stosowne :wink: oby tak było w tym przypadku :!: mocno trzymam kciuki :!: :)
czuwam nad Tobą i Twoimi chęciami do dietkowania :!: :!: :!:
buziaki :D :!:
http://static.zoovy.com/img/rittersg...sy_tea_set.jpg
a narazie częstuję herbatką w takim wirtualnym dzbanku :D