Taki jest plan.
Zaczęłam wczoraj. Znowu. Po raz enty.
Stan obecny: 70 kg.
Cel: 60.
Poza tym:
Mam 21 lat.
Wzrost: 168 cm.
Sposób? Sprawdzony
1000 - 1200 kcal [tym razem nie będę sobie zmniejszać metabolizmu zmniejszając ilość kcal.], długie spacery i kilka razy w tygodniu ćwiczenia.
Nie będę już się tak mordować jak 1,5 roku temu.
Wtedy ćwiczyłam codziennie, zeszłam poniżej 800 kcal. I co?
I wszystko wróciło.

Miejmy nadzieję, że okaże się, że jestem mądrzejsza o doświadczenia.

Kto ze mną?