Hej, hej!!!
No, dietkowo niegrzecznie dziś było :oops: . M.in. cała czekolada i dużo pasztetu domowej roboty :oops: :oops: :oops: ... . A jutro to jeszcze chrzciny u siostry :roll: . Jak ja wytrzymam :? - ?
Nic, jakoś to będzie :D . Dziś, żeby pomóc tej siostrze od chrzcin, zabrałam po pracy trójkę jej pozostałych latorośli i 4 godziny robiliśmy kartki świąteczne :D !!!
Nusiu!!!
Cytat:
Mam nadzieję, że niebawem się zobaczymy.
No, ja też :D . Ja na razie zagrzebana w papiery po uszy po tym urlopie, ale mam nadzieję, że się wszystko jakoś trochę uspokoi i wszystkie znajdziemy jakiś czas na wspólne spotkanie.
Cytat:
Przepraszam nie mam czasu czytac .
Noszśmysiębyłyśmyumawiałyśmy już, ze tak już jest i u mnie i u Ciebie - co to za przepraszanie :evil: :D . Nie wygłupiaj się :D :D :D !
Dzięki za odwiedzinki :P :P :P .
Agasku!!!
Cytat:
myślę, że powinnaś zmienić tickerka! po co czekać, 6 z przodu się pojawi, to przesuniesz znów a jakie to jest przyjemne, przesuwanie... więc najlepiej robić to tak często, jak się tylko da
No, masz rację :D . Ja tez uwielbiam zmieniać tickerek - ale tylko w dół :D . No ale jak powiedziałam, że zmienię jak będzie szóstka z przodu to się spróbuję tego trzymać. Może dzięki temu nie obeżrę się jutro beznadziejnie :roll: :evil: :D !
Cytat:
mam super plany na dziś
musze zrobić giga mega wielkie pranie
bluzek i takich tam, których nie można prać w pralce
Podziwiam. Ja normalnie wszystko wrzucam do pralki. Najwyżej niektóre rzeczy puszczam na delikatny cykl i w woreczkach do delikatnych rzeczy... .
I co? Co kupiłaś Mamusi?
Peszko!!!
Cytat:
Cocci, bardzo milo przeczytac o sobie taki dluuugi tekst, oj, ciekawa jestem co masz w szufladzie, jak tak lubisz pisac
... . Właśnie przeczytałam niesamowitą książkę o dziewczynie, która praktycznie żyła czytaniem i pisaniem... :P . A w szufladzie to się rzeczywiście nazbierało - czasem zapisanie różnych rzeczy pomaga podejść do nich bardziej obiektywnie, no i w ogóle czasem się można wygadać, "pogadać" sobie ... . Ale u mnie to nic oryginalnego. Zwykłe notatki - żadna Emily Baxter :wink: :D
Cytat:
Ale wazne jest dla mnie to, ze na tym watku u Ciebie jakos tak jest zdrowo
No, to tak samo się chyba ukłąda na takich forach - ludzie się nawzajem znajdują i zostają tam, gdzie im odpowiada - mi tu tez jest dobrze :D !
Cytat:
choc ostatnio bardzo pusto sie porobilo, no nie?
No, to tak chyba fazami jest. I spoko - najlepiej pisać gdy się ma na to i czas, i ochotę :wink: .
Cytat:
Juz mi troszke przeszedl ten forumowy dolek.
:D
Cytat:
Twoja decyzje zyciowa pochwalam. jak najbardziej. Zycie jest zycie, a doktorat nie moze przeslonic tego, co NAJWAZNIEJSZE.
Dokładnie :D :D :D. To oczywiście nie znaczy, że doktorat nie jest ważny, ale bez doktoratu potrafie sobie życie wyobrazić, a bez Rodziny - nie bardzo. Choć jak się tak ułoży, ze trzeba będzie bez Rodziny, to trudno. Jakoś to pewnie będzie... :? :roll:
Jak pisałam, nie wierzę jakoś bez sensu, że bez doktoratu to się wszystko ułoży, ale nie chcę się zarobić na śmierć w tych wszystkich zajeciach - chcę mieć przez najbliższe 3-5 lat trochę oddechu oprócz pracy. Trochę czasu na życie poza samym spaniem i pracą :D .
Cytat:
Chyba dobrze bawilas sie na urlopie, po prostu POZYLAS i moze stad ta decyzja???
Może nie tyle pożyłam co po prostu miałam czas żeby posłuchać własnych myśli... . No i zatrzymać się nad nimi chwilkę
Cytat:
Mnie z moim postanowieniem: mniej jesc jest ciezko zyc, no... Jakos mi sie to nie udaje.
Cwicze za to duzo i solidnie.
Może jest Ci ciężko, bo mało precyzyjne? Ciężko określić ile to jest mniej jeść. Dlatego jak miałam nie jeść słodyczy to nie było tak źle, bo wiedziałam, gdzie jest granica :D . Za to fajnie, ze ćiwczysz ostro. Ja teraz to pilnuję bardzo, żeby chodzić z i do pracy - zawsze to półtorej godziny dziennie. Ale na ćwiczenia nie mogę się zebrać. A pewnie by się przydało, choćby dla skóry :roll: :( .
Cytat:
Poza tym postanowilam liczyc skrupulatnie kazda kaloryjke, dopoki nei oducze sie podjadania, bo niestety, zaczelam...
Macha sie reka na ten jeden gryz tego lub owego, a potem sie placze nad waga, ze nei spada...
No, to pomaga. Choć przez jakiś czas. Pilnuje się wtedy człowiek dużo lepiej no i ma przegląd co się dzieje i gdzie ewentualnie powinien zareagować :D ! Dobry pomysł gdy sprawy się wymykają spod kontroli.
Dobra, zmykam spać bo już po północku - godzina na poście wcześniejsza, bo teraz z uporem maniaka zapisuję post a potem go zmieniam, po trochu, żeby nie przepadł :roll: :? .
Pa pa !!! :D Życzę Wam spokojnej, zrelaksowanej niedzieli. Odpoczynku od wszystkiego :P :P :P !!!