Ostatnio nie moglam sie zmobilizowac do rzadnej dietki, rezultatem tego jest wielki brzuchol przede mna i trudnosc w mieszczeniu sie w ciuchy, ktroe jeszcze miesiac temu byly luzne, ze o zbednych kilogramach juz nie wspomne.
Z tych tez powodow zdecydowalam sie na diete kopenhaska.
Duzo na jej temat przeczytalam i pozytywnych, i negatywnych opinii, a mimo wszytko postanowilam sprobowac, przekonac sie na wlasnej skorze.
Po ostatnich niepowodzeniach w dietowaniu stwierdzilam jednoznacznie, ze potrzebuje rygorystycznej diety i to ostatecznie pomoglo mi w podjeciu decyzji.
Tym razem musi sie udac
Jesli ktos chetny do dietkowania ze mna to zapraszam
Zakładki