Wersja do druku
21.. to trochę ciut za późno dla mnie.. tym bardziej że byłam styrana po całym dniu..
ale dzisiaj staję na wadze i znowu trochę mniej 63,9 :D
wiec jest dobrze :D
na sczzęście już prawie weekend :D jeszcze tylko tydzień i do wiednia.. pewnie nie dojdę przez tydzień do mojego 63 bo teraz wolniutko leci.. ale się zobaczy ;)
horverstehen to ćwiczenie na rozumienie tekstu ze słuchu..
Alusku
Jestem jestem :)
Wczoraj mialam sporo roboty - do nikogo w sumie nie zagladalam
Odpisalam Ci u siebie , ale wiem wiem to sie nie liczy
Widze ze Ty tez nieziemsko zapracowana
A kiedy dokladnie do Wiednia (uhmmm pieknie miasto)?
Pieknie ci idzie...gratuluje. Kal tam przygotowania do wyjazdu :?:
przygotowania.. prawie żadne :D
tzn umowilismy sie mniej wiecej co kto bierze.. w sumie na te 3,5 dnia to nie ma coprzesadzac :D maciek chce żarcie brać, ja i tak nie jem za dużo..
myślimy żeby wziąć kilka zupek gorący kubek bo mogą być dobre tak na kolację ;) on jeszcze chyba weźmie żółty ser i konserwę, ja nie biorę bo i tak nie będę jesć - czekaja mnie jeszcze 2 cambridge dziennie i w pon. 1 dziennie.. ;)
a wylatujemy w piatek popoludniu ;) a wracamy w pon. popoludniu :)
przyszły mi wczoraj moje dvd :D ale wczoraj nie pocwiczylam bo moj laptop kaputt i musial jechac do serwisu, nie mialam jak sobie wlaczyc.. i wczoraj nie pocwiczylam ale za to dzis przed poludniem tak :D tzn. jeszcze tych nowych dvd nie ogladalam..moze jutro je zobacze :D
Co slychac dzisiaj :?:
hej.. dziś już pozajęciach.. ;)
nastroj dobry..waga wariuje.. już sama nie wiem ile dać na tickerku.. ustawiam 63,5 ;) wczorajchyba mi pokazala 63,3 czyjakostak dzis raz 63,5 a raz 63,0..
zobaczymy co będzie jutro ;)
dzis bylam na zajeciach w nowokupionych dżinsach z orsaya.. rozmiar 40.. ale nie sa bardzo opiete.. pewnie jakbym wciagala brzuch to w 38 bym sie tez dopiela ale i tak nie bylo.. ;) a fason mi sie spodobal :)
wczoraj ładnie pocwiczylam.. na brzuch ćwiczenia z dvd.. masakra..miałam jeszcze zakwasy leciutkie z soboty ale cos tamsie ruszylam. plus wybrane cwiczenia na posladki ;)
dziś pierwszy dzien mieszanej cambridge.. zjadlam w miare normalny obiad - piers z kurczaka w sosie słodko-kwaśnym z surówką :D
ehh za oknem deszcz pada, listopadowa pogoda, a wczoraj było tak ładnie.. :(
Slicznie cwiczysz :)
A co to znaczy mieszana Cambridge :?: Wychodzisz juz zdietki :?:
u mnie dzisiaj jest znów śliczna pogoda :) a w Warszawie? :D
już pytałam u mnie, ale nie wiem czy zauważysz, powiedz mi Ty byłaś dwa czy trzy tygodnie na ścisłej? i na mieszanej będziesz tydzień czy dwa?
bo jak ja rozwiązywałam sobie ten kwestionariusz na stronie, to mi wyszło, że powinnam robić 2+1, ale mam wrażenie, że wtedy bym za dużo nie schudła :(
ale na razie to i tak nieważne, bo w tej chwili nie robię (motam się jak nie wiem, wciąż zmieniam zdanie :roll: )
próbowałam rano Twojego triku z sprawdzaniem wagi po 15 minutach, ale niestety- pokazała tyle samo :lol: :P
miłego dnia :*
a jaka to strona. W ogole ile to wszystko kosztuje :?:
http://www.dietacambridge.pl/
ja zawsze wchodzę na tą, Allunia z tego co wiem, kupuje u konsultantki, wejdź i sobie wszystko poczytaj :)
a kosztuje różnie, w zależności od tego, ile kupisz. ale tania zabawa to to nie jest :(