Waszko, tanczac cala noc spalilas wszelkie torty,nie mam watpliwosci. :D
Wersja do druku
Waszko, tanczac cala noc spalilas wszelkie torty,nie mam watpliwosci. :D
tortu na pewno duzo nie zjadlas ;) a w tancu wszystko spalilas :) chyba ze % bylo duuuzo ;) :lol: :lol:
To Ty na weselu bylas? 8) Swietnie!
Waszus, znajdz w sobie rownowage. Przeciez nie chcesz byc szczupla i skwasniala, wiecznie nieszczesliwa. Nie wystarczy byc ladna od zewnatrz, trzeba tez od srodka emanowac pieknem. Czasami grubaski czy kobiety z nadwaga sa bardziej ponetne od niejednej zgrabnisi.
Uwierz, ze nie masz ani odrobiny powodow zeby byc z siebie niezadowolona.
Pozdrawiam serdecznie.
Waszka, widzę , ze super imprezka była, a tort też był potrzebny :D
Pozdrawiam!
no nic
zbieram się do kupy, chociaż chandry i deprecha nie chcę sobie pójść.
do tego @ za wcześnie o 10 dni - znów bałagan w hormonach :(
Od dziś wracam ro reżimu dbania o siebie, muszę wreszcie zrzucić tę nadwyżkę po świętach, poczuć się lekko na wiosnę.
Wczoraj mój kochany stwierdził, że jestem blada, smutna i że mam się ubierać, bo patrzeć na mnie nie może. Zgadnijcie co zrobił??
Zawiózł mnie do stajni, nawet zabrał moją torbę osprzętem do jazdy :):):)
bywa kochany, więc muszę się pozbierać i nie zatruwać atmosfery swoim dołem.
raporcik z wczoraj e tam, lepiej nie.......
Plan na dziś:
6.30 woda z miodem i cytryną
Śniadanie 9.00: sardynki w pomidorach moje ulubione "neptun" ogóreki kiszone, wasa
11.00 3 mandarynki
Obiad 14.00 kotleciki z soi, surówka z kiszonej kapustki
po ćwiczeniach tekturka z dżemem
Kolacja 19.00 zupa brokułowa
Jabłko,
Ruch rowerek i biorę się za brzuszki :):)
dla siebie ujędrnianie biustu, balsamowanie ciałka, pedicure
:oops:
Waszko, jaki Twój Rysio kochany :P :P Ma taką śliczną Kobietkę w domu a taką smutną :wink:
Buziaki, miłego dnia :)
ehh Waszko ;) kochanego masz tego mężczyznę swojego ;) myślę, że jak częściej do stajni będziesz zaglądać to deprecha minie ;) :lol: :lol:
Aga, ku pocieszeniu 8) 8) wczoraj sobie zrobiłam kilka zdjęć i ... szybko je wykasowałam :? Matko jedyna, jaka ja jestem stara :? :? :?
Na pewno - hippoterapia pomaga i koń deprechę wyciąga :D
a cieszę się, bo ogier wraca (był wydzierżawiony) :D:D:D będę szaleć na arabie i to jeszcze na ogierze 8) 8) :twisted:
oj, jak ta "konioterapia" taka skuteczna, to i ja może spróbuję a przy okazji zarażę się Twoją pasją :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Waszus, mam nadzieje, ze terapia mezowska przyniesie dlugotrwale skutki :D
O, Waszuś, czyzby humorek troche powrócił?
Jak Twoje samopoczucie?
:lol: :lol:
http://i212.photobucket.com/albums/c...73fb1a14c7.jpg
Waszuniu, pozdrawiam poniedziałkowo jeszcze :D
Waszunia, dużo uśmiechu dla Ciebie :D :D :D
...buziaczki http://img527.imageshack.us/img527/3923/052vu2.gif
raporcik z wczoraj
o jedzonku lepiej nie mówić... trzy kanapki na kolację :(
ruch rowerek, jakoś jeszcze udaje mi się do tego zmusić
dla siebie nic a nic :oops:
Plan na dziś:
6.30 woda z miodem i cytryną
Śniadanie 9.00: dwa styropiany z serkiem topionym fit i ogóreczkiem
11.00 jogobella light ananasowa, 2 mandarynki
Obiad 14.00 tilapia na oliwie, surówka z kiszonej kapusty
18.00 po ćwiczeniach tekturka z dżemem - dziś powidła śliwkowe
Kolacja 19.00 zupa brokułowa z jajkiem
Jabłko,
Ruch rower
dla siebie powinnam wziąć się za peeling kawą, ale..... nie wiem.
Humor nadal mam nijaki. Może nie zły, ale gdzieś mi uciekł optymizm, nie widziałyście go przypadkiem?? Motywacja poszła za nim, a mnie najlepiej na fotelu przed kompem.....
Witaj Waszka :!:
PytaszMoże został na działce, musisz tam pojechać, dotlenić się odpowiednio i na pewno wróci :lol:Cytat:
gdzieś mi uciekł optymizm, nie widziałyście go przypadkiem
Pozdrawiam serdecznie :!:
Waszka, a moze to zima? Moze powinnas pojsc na pare minut na solarium nacieszyc sie cieplem i swiatlem?
Jak optymizm gdzies uciekł to trzeba go poszukac. A kto szuka ten znajduje. Waszka nie poddawaj sie, do roboty. Szukac, szukac!!! Czy coś juz zrobilas zeby to zmienic? Bo na razie jak widze to tylko na smutach i narzekaniu sie kończy. Waszka od słów musisz przejsc do czynów!!!
Waszko, może rzeczywiście to zimowa chandra? ....
Byle do wiosny :wink: :lol:
.. a dzisiaj rano jakiś radosny mały stworek szarpał mnie za nogę, uczepił się moich spodni :lol: pytam: "ktoś Ty"? :lol: :lol: a on: "Waszkowy optymizm" :lol: :lol: więc pogoniłam go natychmiast do Ciebie! :lol: :lol: ja mam swój, po co mi Twój? :lol: :lol:
Mam nadzieję, że do Ciebie już wrócił, wagabunda jeden :lol: :lol:
Waszko widzisz Kasia Ci go odnalazla i wyslala ;) a jak nie przyjdzie to poszukaj jeszcze w stajni :D:D
http://www1.istockphoto.com/file_thu...e_stallion.jpg
waszenko kochana, przyszlam ci podrzucic troche optymizmu :D
takie dolki kazdego dopadaja, ale szybko mijaja :D nie martw sie :lol:
caluski :lol:
Waszko, dziękuję bardzo za kciuki i ciepłe myśli :P :P :P
A to dla Ciebie :) Nie znam się wprawdzie na koniach (to pewnie brzmi dla Ciebie, jak herezja :lol: ale ten wydał mi się taki piękny!
http://www.egometria.it/immagini/cavallo.jpg
:) MOZE SIE UDA DO WIOSNY JUZ NIC NIE NAZBIERAC :!: :!: :!: :!: :
http://i11.photobucket.com/albums/a1...ont_000890.gif
Pozdrawiam i czekam na przyplyw dobrego humoru :)
witam z rana :):)
raporcik z wczoraj
jedzonko: nareszcie jak należy
ruch: - porowerkowane
dla siebie: balsamowanie, peeling stóp
Plan na dziś:
6.30 woda z miodem i cytryną
Śniadanie: 9.00 wasa wiejski, szczypiorek, papryczka
11.00 kawa z mlekiem
Obiad: 14.00 nie wiem, jadę do mamy
18.00 tekturka z powidełkami
Kolacja:19.00 zupa brokułowa
20.30Jabłko
Ruch: rowerek
dla siebie: balsamik, maseczka
humor trochę mi wraca, w każdym razie nie smęci mi się tak już :D
Tak trzymaj, a bedzie baaardzo dobrze juz niedlugo :)Cytat:
Zamieszczone przez waszka
Waszko, cieszę się, że humorek już lepszy :D
... a ja nie mam własnych łyżew, buuuu :(
Napisz mi proszę, jakiego balsamu do ujędrniania biustu używasz, bo ja też chcę sobie poujędrniać :P
Buziaki, miłego dnia :D
Waszko wracaj do sił to i optymizm się znajdzie!
Słoneczko mnie waga moja przeraża ale za to słowa lekarki motywują do nie odchudzania :lol:
Pozdrawiam i lepszego humoru zyczę
Czesc Waszka, dobrze ze humor lepszy. Ja walcze co by do dolka nie wpasc, nie dajemy sie.
Przepraszam waszko , że ostatnio zaniedbałam Was .
Troszkę się przeziębiłam , ale jest już lepiej .
Na dodatek wczoraj byłam z młodszym synkiem u neurologa i kolejny raz niepokojące zapisy EEG u niego wyszły .Troszkę się martwię kolejne w kwietniu badania .
Dobrej nocki .
Humorek wróci szybciutko na pewno .
No i jak tam waszka? Mam nadzieje, ze wystepuje tendencjas zwyzkowa w kwestii humoru :D
:) ZYCZE UDANEGO DNIA :)
http://www.tapety-gify.net/albums/us...al_13%7E12.jpg
http://i94.photobucket.com/albums/l9...ay/Gday100.gif
Waszuniu, pozdrawiam i życzę, żeby dobry humorek wrócił na dobre :D
ps
wiesz coś może o fundacji Centaurus :?:
ja tez sie ciesze, ze humor wraca ;)
jakie plany na dzis? :wink:
Wpadam, a tu Waszki nie ma. Napisz nam cos 8) .
Miłego wieczorku waszko .
U mnie stan zdrowia się poprawił . Mam nadzieję ,że twój humor już wrócił .
Waszko co u Ciebie?
Pozdrawiam i czekam na Ciebie
no cóż, zbliza się weekend, więc Aga zapewne żyjesz już stadniną :lol: :lol: :lol: :wink:
Waszka, życze miłego i pogodnego weekendu :!:
Jak tam humorek?
Pozdrowienia :)