Waszko, przyjemnej soboty życzę i pozdrawiam cieplutko :D :D :D
http://www.strykowski.net/wegry/103_...egry1_3245.jpg
Wersja do druku
Waszko, przyjemnej soboty życzę i pozdrawiam cieplutko :D :D :D
http://www.strykowski.net/wegry/103_...egry1_3245.jpg
Co do tego listka sałaty, to i ja tak robiłam sewgo czasu. Tylko to się nie opłaca wcale, a wcale, bo schudnac drugi raz po jojo jest okropnie trudno.
W weekend mielismy wielką imprezę wiankową - istny tłum na naszej działecze. Bałaganu do dzis nie sprzatnęłam, bo wczoraj wieczorem to już nie miałam zupełnie siły, a ostani goscie wyszli o 17 :lol: tyle czasu kierowcy trzeźwieli :lol:
na pewno nie schudłam, bo jadłam normalnie, i znów wypiłam całe morze nalewek :twisted: :roll:
od dziś nadal walczę:
śniadanie jogurt wiśniowy, makrela, pomidor :D
Obiad: diabli wiedzą, jadę do rodziców
Kolacja: sałata, feta, oliwa :D
Ruch: sprzatanie działki
Dla siebie: manicure po tym sprzataniu
Plan na jutro wyglada podobnie:
śniadanie makaron razowy, ser 0%, pomidor, oliwa ( taka sałatka)
Obiad: kotlety sojowe, młoda kapusta
Kolacja: sałata, feta, oliwa :D
Ruch: rower, praca na działce
Dla siebie: pedicure, depilowanie brrrrrr
Waszko, życzę milutkiego poniedziałku i udanego całego tygodnia :D :D :D
Pozdrawiam cieplutko :P
Fajnie masz z tymi imprezkami :lol:
może i nie schudłaś dzieki normalnemu jedzonku, ale napewno wypocisz kalorie przy sprzataniu po imprezce :) najlepsza siłownia pod słońcem :)
pozdrawiam i dużego buziaka na nowy tydzień zostawiam :)
Cześć Waszko :D
Poczytałam sobie wcześniejsze posty o niewiedzy ludzi o odżywianiu. To naprawdę straszne...jak kiedyś też zero o tym wiedziałam :roll:
Ty na działce to masz fajne życie , ciągle towarzyskie imprezy :D. Ale na pewno już się mocno opaliłaś , co ?
Pozdrawiam serdecznie :D
Zgadzam się z Flex napewno wypocisz i spalisz zjedzone kalorie :) Udanego tygodnia Waszko :)
MIŁEGO DNIA
Waszka, teraz na dzialce to mozesz poimprezowac, bo praca na dzialce i rowerek , a do tego konik :lol: :lol: :lol: nie pozwolą na przytycie :lol: :lol:
Zreszta, widze, ze plan jak zawsze wspanialy :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Imprezki, imprezki, u mnie tez to wyglada jak never ending story :lol: :lol: :lol: Ale co tam, waszka, spalimy, co w siebie wlalysmy i zjadlysmy :)
czesc :)
pozdrawiam serdecznie :)
trzymaj sie :)
miłego dnia, i słoneczka troche, bo u mnie pada juz drugi dzień :)
papa