Waszko, zdrowie najważniejsze, a wątróbka nie jest taka zła :wink: :) ja lubię :lol:
Trzymaj się kochana ciepło :)
Ja ostatnio miałam 5,2 mln czerwonych ciałek a mój syn miał 5,6 mln czyli za dużo :shock:
Wersja do druku
Waszko, zdrowie najważniejsze, a wątróbka nie jest taka zła :wink: :) ja lubię :lol:
Trzymaj się kochana ciepło :)
Ja ostatnio miałam 5,2 mln czerwonych ciałek a mój syn miał 5,6 mln czyli za dużo :shock:
waszko zdrowie jest bardzo wazne chyba nie chcesz miec anemii.
Po co ci to?
Dziekuje za wsparcie ...
Witaj Waszko,
wracam do walki z kiloskami, pod nowym nickiem, bo stary mi zablokowali za grzechy jedzeniowe i długą nieobecność
Ściskam cieplutko
beem
Witam . Waszko , dbaj o zdrówko . :wink:
A ja wątróbkę lubię z cebulką . Pycha .
no i poszło
2 lata nie miałam takiego kompulsa ja teraz.
Nawet nie pytajcie co i ile zjadłam
........................
http://i203.photobucket.com/albums/a...ers/188168.jpg
Waszuniu, no właśnie, nie wiem kto to roznosi tę zarazę kryzysową :wink:
a tak poważnie, to dbaj o siebie :) ja nie znoszę wątróbki, ale gdyby to miało polepszyć mój stan zdrowia, to bym pewnie się przemogła, więc Ty zrób to samo, zdrowie to podstawa :!: :D
pozdrawiam ciepło :D
no coz zdarza sie :D :D ale na pewno nadrobilas braki zelaza :D :D
Stało się i już.
Mam nadzieję, że nie złapie Cię następny :wink:
Bardzo przyjazna kobyłka bryczkowa
http://strony.aster.pl/rcudnok/kroni.../XP6226551.JPG
usiłuję upleść sobie wianek
http://strony.aster.pl/rcudnok/kroni.../XP6226558.JPG
że niby coś skleciłam
http://strony.aster.pl/rcudnok/kroni.../XP6226563.JPG
Na kompulsa już nic nie poradzimy, stało się... to z nerwów, że miałaś jeść te 'narzucone' rzeczy??? Na niedobory żelaza polecam biovital, bardzo pomaga. Mi po miesiącu bardzo się poprawiły wyniki i do tej pory zostały ładne, nie ma się co męczyć na siłę z nielubianym jedzeniem... :roll: :roll: :roll: