Toffi!
nie wiem jak Ci pomoc!
w kazdym bądź razie jestem pod ręką. jakby co zawsze mozesz poprosić o rade i sie wyzalic...
przesyłam pozytywną energię!!!
mam nadzięję ze bedzie dobrze!!!
Wersja do druku
Toffi!
nie wiem jak Ci pomoc!
w kazdym bądź razie jestem pod ręką. jakby co zawsze mozesz poprosić o rade i sie wyzalic...
przesyłam pozytywną energię!!!
mam nadzięję ze bedzie dobrze!!!
chciałam serdecznie podziękować
Tobie Kaczorynko za pomocny list. Dużo mi uświadomił...dzięki.
Tobie Julcyku. Za to, że nawet mnie nie znając, zachowujesz się jak stara kumpela...dzięki.
A u mnie lepiej...powoli, ale lepiej :)
tylko czasem mam ochotę zasypać się liśćmi i zniknąć.
PUF.
CZEŚĆ TOFFI!!
JA CZĘSTO MYŚLAŁAM O TYM ...
JESTEM DEPRESYJNA,JESZCZE TERAZ CZASAMI MI SIĘ TO ZDARZA,ŻE CHCE ZNIKNĄĆ...I WTEDY WSZYSTKIE PROBLEMY BY SIĘ SKOŃCZYŁY...
ALE TO NIE JEST ROZWIĄZANIE ,WTEDY MYŚLĘ O DZIECIACH ,MĘŻU ,MOJEJ MAMIE-
-TO BYŁBY DLA NICH TAKI CIOS,TAKA KRZYWDA,NIE MOGĘ BYĆ AŻ TAKĄ EGOISTKĄ...
KOCHAM SWOJĄ RODZINĘ I MUSZĘ POKONAĆ WSZELKIE TRUDNOŚCI!
KOCHANA TOFFI!!TAK BARDZO MI PRZYPOMINASZ KOGOŚ ...
SERDECZNIE CIĘ POZDRAWIAM!
NIE DAJ SIĘ,MYŚLAMI JESTEM Z TOBĄ,WIEM ,ŻE DASZ SOBIE RADĘ ,NA TO POTRZEBA CZASU...
WITAJ TOFFI!! CO U CIEBIE??
JA W KOŃCU ODZYSKUJĘ SWOJĄ DAWNĄ ENERGIĘ!!!
TYLKO JESZCZE CHOROBA TROCHĘ DOKUCZA,ALE PSYCHICZNIE BEZ ZASTRZEZEŃ.
MAM NADZIEJĘ ,ZE U CIEBIE W MIARĘ ,WYSTUKAJ PARĘ SŁÓWEK ,BĘDZIE RAZNIEJ...
PA!
serwus!
dziś się dużo śmiałam, jak dawniej...
była mała bibka (chata wolna) dostałam uroczą roślinkę, z którą mam zamiar konwersować, ażeby rosła "duża i dojrzała"
A teraz się wykąpałam i siedzę tu jak burak. Hehe, bez obrazy- lubię buraki.
Jutro zrobię sobie plan ducha i ciała na listopad. Listopad będzie miesiącem zwycięztwa. Wygram! wszystko wygram, na wszystkich polach walki wygram.
wy-gram czyli będę grała i wy. wy- pomóżcie mi.
Kaczorynko... Julcyku...
już nie wiem co pisać, bo słowa są za małe.
zapomniałam o minkach->
:)
roslinke?
a jaka?
duza i zielona?
tylko jej nie zagadaj na smierc:P
powodzenia.
a mozna wiedziec co to za plan? zwlaszcza ducha... ale ciala tez bedzie ciekawy...
caluski
ano roślinka jest zielona (i to jak!) w uroczej szklanej doniczce, wśród włosów roślinki (czyt.- liści) mieszka sobie czerwony motylek made in China (hahaha)
Roślinka (myślę nad jej imieniem- może Platfus?- wygląda dosyć ciapowato :P)
dogadała się ze mną, że konwersujemy codzień(wymieniamy się wrażeniami z dnia- biorąc pod uwagę, że ona tych wrażeń nie ma za wiele, bo cóż może dziac sie w pustym pokoju<pokój nawiedzam tylko wieczorami>to wrażenia będę miała tylko ja! ha! i to jest cały hec lub heca)
Plan... plany...
polegają na tym, że spisuję sobie bardzo uroczyście listę poprzysiężeń, których skrzętnie zobowiązuję się przestrzegać.
Np.
w planie ciała będą zapewne postanowienia dietowe, ale również konieczny telefon do Pani dermatolog w celu wizyty u w/w (problem typowo młodzieńczy wrrr)
lub obowiązkowy zakup spodni, lub innej części garderoby- reasumując- bzdurki tygryska z serii : good look.
Eureka! ;-)
a plan ducha? Ja, zdrowa na ciele i umyśle (choć tu już mniej)postanawiam uczyć się codziennie(względnie), robić zadania z matmy (o Boże, chyba zwariowałam) albo słuchać muzyki poważnej (a' propos naszej dzisiejszej rozmowy na gg) tudzież zeglądać ambitne filmy (wczoraj ogladalam Gdzie jest Nemo? przed wczoraj Ong Bag - superambitnie się zaczęło :D)
Rozumiet już signiorita Julcyk?
dyć?
veri gut.
spasiba :P
Buziaki Julcysiaku- śpij słodko :) :P
TOFFI-MUZYKI POWAŻNEJ???CZY DOBRZE PRZECZYTAŁAM???
BYŁAM OSTATNIO NA OPERZE WAGNERA "WALKIRIA" I TEŻ SŁUCHAM DUŻO MUZYKI POWAŻNEJ.
DOBRZE WYCZUŁAM POKREWNĄ DUSZYCZKĘ...
WRESZCIE JAKIŚ OPTYMISTYCZNY PLAN-BRAAAAWO!!!
POZDRAWIAM!!!
TOFFI!!! CO TAM U CIEBIE SŁYCHAĆ ,JA MAM NAWAŁ ROBOTY I NIE WIEM OD CZEGO MAM ZACZĄĆ!!
DLATEGO WŁĄCZYŁAM KOMPA I SIEDZĘ NA FORUM... :lol:
SERDECZNIE CIĘ POZDRAWIAM!!!!