Wątek: Mój dzienniczek

Psotulko o ktorej ty kochanie wstajesz rano? Chyba bardzo wczesniej

WITAJ PSOTULKO NO JUZ O 7 PRZY KOMPIE?? NO NO ...POCHWALIĆ :P MAM NADZIEJE ŻE DZIEŃ BYL UDANY MILEGO POPOŁUDNIA
BUZIAKI

WYPLUSKANA ,NABALSAMOWANA PO KOLACJI I PRZY HERBATCE
GAYGA678, WASZKA, SIRINGA, JULISIA42, KATSON, SYLWIA973 [b]DZIEKI ZA ODWIEDZINKI KIEDY JESTEM " ZAPRACOWANA KOBIETA"[/b]
CO ZJADLAM BO JESZCZE NIE MAM CZASU NA WYLICZANKI:
2 BULKI PELNOZIARNISTE,SZYNKA Z PUSZKI 3 PLASTERKI,SEREK BIALY Z ZIELONA CEBULKA 100G, ZUPA GRZYBOWA CZYSTA NA KOSTCE Z BULIONU ZE 100G MAKARONU.
KAWA,HERBATA ZIELONA I FIGURA.

TERAZ NA SPACEREK PO PAMIETNIKACH

POZDRAWIAM

wieczorne pozdrowienia

Hej Psotulko

gorąco Cię pozdrawiam z wieczorka tez siedze z herbatką i buszuję po pamiętnikach.. czyli robimy to samo!

jak tam leniwiec? mam nadzieje, ze go juz nie ma w Tobie!! buziaczki

Pozdrawiam :P

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

JAKIE CUDOWNE ODWIEDZINKI -DZIEKUJE I ZAPRASZAM ZNOWU DO SIEBIE Z BRACISZKIEM
ALE TU DZISIAJ RUCH SAMA JUZ NIE WIEM GDZIE BYLAM
PORA DO LOZECZKA ZYCZE WSZYSTKIM KOLOROWYCH SNOW

No no, czytam te jadłospisy i nie widzę w nich ani jednego słodycza !!! Gratulacje! A przy tych pracach na strychu kalorii na pewno spalasz sporo, więc nawet ten makaron w zupie nie jest taki zły. Może w przyszłości warto by jednak zadbać o to, żeby to był makaron razowy? Wtedy już zupełnie OK będzie. Ale ogólnie za dietę brawo.

A grzybek śliczny, zjadłoby się takiego.

Uściski

Makaron nie jest taki zły, w zupie jest go niewiele.... chociaż ja wychodzę z założenia, że węgle tylko rano

Gratuluję wspaniałego słodyczoodwyku
i zostawiam kawkę