Wątek: Mój dzienniczek

U mnie jutro też Andrzejki

Buziaki poranne przesyłam życząc udanego dnia! :P

WITAM
MIALAM WAS WCZORAJ ODWIEDZIC NA RATY A TU NIESTETY SIE NIE UDALO NAJPIERW BYL WYJAZD NA ZAKUPY POTEM GOSCIE NA OBIEDZIE/ KUZYNKA MEZA Z MEZEM/ I SPOTKANIE SYLWESTROWE NIE WIEM CO BEDZIE BO NAM SIE ZNAJOMI WYLAMUJA ZOSTALO NAS RAPTEM 13 OSOB WSTEPNE WYLICZENIE BEZ % 60 ZL OD PARY 8 GRUDNIA ZAPADNIE OSTATECZNA DECYZJA CZY GO ROBIMY CZY NIE
DIETKA KULEJE - WRACAM NA 68 KG . 67 I MNIEJ POWOLI SIE ODDALA
MILEGO DZIONKA WAM ZYCZE

Psotulciu, trzymam kciuki za Twoje dietkowanie i pozdrawiam

ULUŚ POZDRAWIAM I UWAŻAM NA SIEBIE.

ULUŚ -również serdecznie pozdrawiam.
Ludzie ratujcie ,ale mnie ten kompuś wciaga.Z dnia na dzień coraz bardziej -nic tylko kompuś i moje ukochane forum -Dieta-.PJeszcze raz pozdrawiam i teraz już naprawdę do popołudnia

No tak bo to juz niedlugo Sylwester. Trzeba brac sie za siebie. A Ty Psotulciu sie nie cofaj. Taka dumna bylas ze spadku wagi, nie chcesz chyba teraz tego nadrobic? Pozdrowionka i trzymaj sie dzielnie!!!

Ulenka

POTEM GOSCIE NA OBIEDZIE

naprawde rozumiem , jak to gosciom powiedziec, ze nie bede z wami jadla, albo nie zjem z wami deseru
Musialy bysmy na jakis czas sie odizolowac
Moj szwagier zawsze do nas z czyms przychodzi (batonik, piwko itp) i nie jest zadowolony , ze gardze bo nie chce sie poczestowac.
Pozdrawiam

Psotulko szybko wracaj na dobrą drogę , bo 67 wygląda o niebo lepiej niż 68 ................ Wiem, jak trudno wytrwać w postanowieniach, jak ciągle jakieś imprezki, ale chcieć , to móc..............
Pozdrawiam

Psotulko ,prosze przestac kulec i sie za dietke brac,przeciesz nie jestes leniwa kobitka,masz tyle zapalu ,energi,organizujesz sylwestra,goscie ciagle u ciebie,masz duzo sily tylko podziel sie z nia i z dietka
Pozdrawiam serdecznie