ja byłam wczoraj w kinie na Boracie juz drugi raz :)
Bardzo fajny film ;)
pozdrawiam :)
Wersja do druku
ja byłam wczoraj w kinie na Boracie juz drugi raz :)
Bardzo fajny film ;)
pozdrawiam :)
Weekend objedzeniowy.
Inaczej tego nie nazwę.
:shock:
Fuck.
Po co mi to było?
..niby waliła mnie cała ta dieta :/
Jutro wizyta u babci, pieczenie rogalików, we wtorek klasowa wigilia-słodyczowa, w piątek moje 18naste urodzinki, w niedzielę wigilia, potem 2 świąteczne dni.. hmmmm.. kiepsko widzę odchudzanie :?
grubasek1992, katash, corsicangirl, mocca88, ZYRAFFA, nusiaaa
Dzięki laski że o mnie pamiętałyście.
:*
maadzia
Witam u mnie na wątku :D :D :D
Niezłe jazdy koleś ma xD
Nie mart sie armida!Mysle ze to organizm musial odreagowac po Twoich eksperymentach z zupa..! :roll:Cytat:
Zamieszczone przez armida
Odchudzanie to rzeczywiście kiepsko! Ale za to świetowanie ;) może jedz przez te dni w jakimś limicie np., że nie przekroczysz 1700-1800 tak żeby nie przytyć i po świetach od nowa zacznij dietę? ;)Cytat:
Zamieszczone przez armida
No to będzie kiepsko, tylkopostaraj się nie przytyć :)
powiesiłam parę zdjątek :D
witam;*
no widze ze niedlugo urodzinki:D a tym zawaleniem diety sie az tak nie przejmuj po swietach sobie to odbijesz:D
buziak na mily poczatek nowego tygodnia;*
Hej Armidko, nie przejmuj sie, ja tez zawalilam ze ho, ho... No ale trudno... Damy rade :D
zycze milego poczatku tygodnia :)
Ja już przed świetami zawalam, więc boję się co będzie w czasie świąt :shock: ale razem damy radę, prawda? 8)
Armidko, mam nadzieję, że sobie jakoś poradzisz. Te święta, wigilnie klasowe (dla niektórych :P) to po prostu wielka prpba da diety... Ja juz się boję :roll:
Pozdrawiam :*
armidko, poczytaj lepiej co piszesz u mnie mnie pocieszając...hehehe...i nie łam się na tydzień przed potencjalną wyżerką......
ja się dziś podniosłam, oj a upadłam niiiiziutko......
dzięki:**
buziol na mily dzien;*