Matematyk ja schudłam już od listopada ok 17 kg z jakimis 2 miesiącami przerwy...
Tylko, że czasem mam taki napad.. nie lubię się wtedy, bardzoooooo :evil: :evil: :evil: :evil:
Uparłam sie że schudne, to schudnę..i już.. ale wiem, ze w niedzielę ide do babci a jutro z qmpelami się umówiłam więc nie ma się co oszukiwac, że tydzien spisany dietowo na straty..
Potem kortowiada..piątek, sobota więc też looz co do kalorii ale ruchu duzo będzie..
Juz się troszke uspokoiłam ;)
Zapomniałam na chwilę że jestem na diecie..ale dam radę.. muszę.. będzie gitesik.. od poniedziałku ;)
DZIEKI ŻE JESTEŚ :* :* :*
Że jesteście laski ;)
Inaczej to chyba bym sobie odpuściła..
moje foto.. hmmm.....za duzo zamieszania że ja chuda :shock: :shock: :shock: :shock:
Ale na 35 stronie wątku jest link w moim poście.. :D :D :D
A to wklejone wyżej to.. to coś mnie napadło.. :oops: :oops: :oops:
W ŻYCIU NIE BĘDE TAK WYGLĄDAĆ :shock: