Wersja do druku
HEj Armidko, po dlugiej nieobecnosci, przyszlam sie zameldowac, ze jestem i wracam :)
Na powaznie wroce 7 lutego :) pozdrawiam :)
ja uwielbiam angola, sie ucze od zerowki, to bedzie 9 lat... tez jestem na upper-intermediate i nie jest jakos specjalnie trudno :) A matmy... hm, delikatnie mowiac, nie jest to moj ulubiony przedmiot :D
Pozdrawiam i zycze milej niedzieli :)
jak mija niedziela?
Hej Armidko, co tam u Ciebie? Pozdrawiam i zycze milego poczatku tygodnia :)
Mam nadzieję, że tym razem potraktuję diete poważnie.
Bo chyba najbardziej wkurzam samą siebie ;]
Na śniadanie kromka chleba zytniego + kawa
po szkole grejpfrut
na obiad pomidorowa i jakas kanapka przed angolem
cola light^^
na kolację serek wiejski
Dzięki, że jesteście : ))
No wreszcie wrociłaś do zycych ... :) mam nadzije ze na stałe.. a jadłospis dobry :)
power na nowy tydzien :P
no nareszcie sei odezwalas:D
3mamy kciuki:D
Skąd ja to znam... :oops: :twisted: :wink:Cytat:
Mam nadzieję, że tym razem potraktuję diete poważnie.
Bo chyba najbardziej wkurzam samą siebie ;]
Będzie dobrze.
Pozdrawiam :**
Pięknie dziś było ;* pięknie
Hej :)
swietnie ;D dzis!
koniec wkurzania samych siebie :)
Buziak poniedziałkowy :*
"Mam nadzieję, ze tym razem potraktuję siebie poważnie" - dooobreee :!: Tego się trzymajmy :D
Witam we wtorek, zycze milego dnia i pozdrawiam :)
buziak na mily dzien;*
Hej Armidko, co tam u Ciebie?? Pozdrawiam i zycze milej srody :D
buziak na mila srode;*
ZDECYDOWALAM SIE PRZENIESC. ZAINTERESOWANYCH MOIMI DALSZYMY LOSAMI ZAPRASZAM TUTAJ:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=999050#999050
Hej Armidko, gdzies sie nam zapodzialas... Wracaj szybciutko, czekamy :D
odezwij sie:D
Znikam i znikam...
PAMIĘTAJCIE:
Nie próbujcie naprawić kompjutera, jeśli się na tym nie znacie xD
JA niestety spsułam dysk i teraz mam za swoje.. znaczy nie mam.. muzy.. chyba z 13GB.. tyyylu zdjęc i filmów :(
No ale cóż.. mama przyprowadziła mi dzisiaj kompa 'nowegoo' uzywanego wiec dostep do neta juz mam :D
Wiecie co?
Nie siedziałam na tym necie jakos specjalnie długo.. ale jak przez tydzien sie nie ma stycznosci z tym to czułam pewnego rodzaju dyskomfort psychiczny ;]
Ale 2 ksiazki przeczytałam ^^
Tylko szkoda ze ten nie ma nagrywarki.. znaczy chyba.. podobno nie ma, ale nero ma wgranego.. hmmmmmmm...
dietowo kicha.. im mniej chce jesc tym jem więcej.. a moze problem w tym ze chce jesc jak najmniej jak jakas głupia małolata odchudzajaca sie pierwszy raz? ;/
Dzisiaj było
Ś: Serek wiejski
SQL (mam ferie ale 10h dodatkowych z polaka w tym czasie ;] )
Kajzerka z serem
U kumpeli.. 2 kostki czekolady.. troche paluszków..
KOLACJA
Kotlet mielony i surówka..
Przynbaję, jadłam co popadło i tak jak wyszło dzisiaj.. ale chyba sie zmiesciłam w jakimś rozsądnym limicie? :>
Mam nadzieję, że juz w granicach rozsądku pozostanę :D
Kochajcie mnie
:lol:
BUZIACZKI :*:*:*:*:*:*:*
KOCHAMY CIE :lol:
Tylko nie znikaj juz na tak dlugo :D
Pozdrawiam i zycze milych Walentynek 8)
buziaczki Walentynkowe
http://www.kartki.bej.pl/kartki/lesz...tynka_duza.jpg
ja tez od internetu uzalezniona jestem nawet jak nic na nim specjalnego nie mam do zrobioenia... :P
I nie staraj sie jesc jak najmniej bo wieczorem bedziesz jadla wiecej z glodu!!
Hej Armidko, co tam u Ciebie? Pozdrawiam i zycze milego czwartku :D
witma;*
wrocilam:D wybacz ze jestem trochen a razie nie w temacie ale postaram sie nadrobic zaleglosci:D
a na razie zycze tylko milego popoludnia;*
ja nigdy nie bede szczupła..
No, Armidko, jak tak mowisz, to marne szanse zebys byla... UWIERZ W SIEBIE!
I WRACAJ DO NAS :D!!!!!
Trzymaj sie :* :)
bedziesz!!!
Armiś, to JA NIGDY nie będę szczupła. Czuje się ostatnio jak gruszka wypełniona smalcem a wokół sa same chudzielce z nogami jak marzenie i brzuchami płaskimi jak dechy. Na imprezach staram sie gdzieś schować z moim tłuszczem, ale w końcu wychodzę na srodek parkietu, bo przecież być grubą i smutną to już żałosne. :?
BEZNADZIEJA... :( :( :(
a ja wpadlam pozyczyc milego poczatku tygodnia;*
Bez takich tekstów!! :wink:Cytat:
ja nigdy nie bede szczupła..
W każdej z nas jest potencjał na szczupłą babkę.
Musimy go wykorzystać. Nie dać się Armida!!
Pozdrawiam, trzymam kciuki :*
odezwij sie;D
Dobrze powiedziene.. żałosne..
I TO WSZYSTKO PRZEZ JEDZENIE :/
(czyt. przez nas same, uzależniające wszystko od jedzenia, ja tego chyba nigdy nie skumam, nie jesc to znaczy nie jesc, schudnąć..)
Trzeci dzien jestem na diecie.. jakotako ;p
W pon ważyłam 76kg :D
Udało mi sie oczyscic troszkę.
no kotus grunt to sie nie zalamywac! zobaczysz bedzei dobrze glowa do gory:D
Armidko, wszystkiego naj w Dniu Kobiet :D
http://4lapy.pl/wartowiedziec/labrador/szczeniak.jpg
O i ja też przyłączam sie do życzen :D
milego czwartku;*
Dziękuje wam dziewczynki i nawzajem :D
MUSZĘ ZOBACZYĆ 75kg NA WADZE W PONIEDZIAŁEK! :D
Ta wiosenna pogoda mnie motywuje, wiecie? :D
Jak ja sie rok temu w zime odchudzałam ?xD
Wszystkiego Najlepszego
http://www.kartki.bej.pl/kartki/gins...obiet_duza.jpg
Armida, nawet nie mów, kurde, już w tamtą wiosnę cel miał być osiągnięty a ja tu zamiast się do docelowej wagi przybliżać to się głupia na włąsne życzenie oddalam :evil:
A jak u Ciebie? Nauka do matury rozumiem pełną parą..? :wink: :lol:
Pozdrawiam
Niby jestem na diecie.. a wieczorem wpieprzam dwie kajzerki z serem ;/
Nie chciałam wchodzic na forum bo jestem zalosna i po co mam tu ciagle pisac ze cos pieprzylam?
:(
Ja mam jakis problem ze soba..
i wogole to dopadło mnie cos pt' jestem brzydka, beznadziejna i zalosna'
;/
Tak mnie jakos naszlo zeby sie wam pouzalac ;]