Wątek: EfCiA sKoŃcZyŁa Ze SłOdYcZaMi /AgA771NiE PrZyTyJe:)

Witaj Ewuś
ja dziś mam bardzo zabiegany dzionek, na dietce z doskoku, ciągle biegam między kuchnią a kompem... w tzw "międzyczasie" tańczę i ćwiczę
niedawno wróciłam ze spacerku, jeszcze mi się szykuje drugi ale już przymusowy, czyli zakupy i jakieś tam takie
ale ogólnie humorek mi dopisuje, mimo braku słonka
na wadze pół kg mniej
pozdrawiam Cię bardzo cieplutko MTMWP
całuję w nosek i czółko

Beatko...no łwansie byłam u Ciebie czytałam o spodaku wagi ale jakoś już pogratulwac to zapomniałam
więc gratuluję Ci ...i mam andzieję że 72 tuż tuż a juz niebawem ujrzymy 71,7O i
........6 z przodu

całuski w oba policzki i nosek :*



************************
dZiŚ dLa MoJeJ SyLwEtKi ByŁo:
*mArSz 1/2H
************************

ile razy cię odwiedzam to widze nowe śliczne zdjęcia...szkoda ze się nie można wirtualnie odżywiać, hehe, wolałabym te twoje cytrusiki przy stole z kwiatkami beatki, hehe, niż to obite jabłko które właśnie zszamałam

miłego

Zamieszczone przez ERIGONE

bardzo lubie owoce, ale one niestety też mają dużo cukru

to wybieraj te kwasne (ale jogurciki tęz sa smaczne..choc wole kefirki )

popatrz jaki wybór









a do picia polecam zielona herbatke z cytrynką

Zamieszczone przez eyka

Witaj Efciu, dziekuję za odwiedzinki u mnie. Wczoraj juz nie zdążyłam odpisac, bo wróciłam późno do domu. Jak jutro nie będzie 58 to się wkurzę, bo juz nie mam siły

nie będzie 59 już my o to zadbamy

Zamieszczone przez Korni

hej efciu,
trzym tak dalej kciuki za mnie, a ja za ciebie oczywiście

...a powiedz eyce żeby się nie martwiła...bo na pewno szybko ujrzy 58

już powiedizłaam....

wolałabym te twoje cytrusiki przy stole z kwiatkami beatki, hehe, niż to obite jabłko które właśnie zszamałam

i jeszcze z takim widokiem

Zamieszczone przez Minewra

MIŁEGO DNIA EFCIU I DUŻO SŁONKA

dziękuje...a wiesz ze zaczyna świeic :P
a rano tkaie chmury i śnieg padał
i tak przywołamy wiosne :P

...oj rozmarzyłam się....

Zamieszczone przez psotulka

ja tak ratalnie psze bo komp mi sie zawiesza

BYLE BEZ TAKICH KLOPOTOW

Psotko..dizś komp działa bez zarzutu...nie zgłaszam żadnych skarg ale i tak dmucham na zimne i odpisuje każdemu z osobna


Kori...no skoro sie rozmarzyłas....to dla Ciebie

dziewczynki.....
dziś rano sie obudizałm rano a tu tyle sniegu naspyało w nocy że szok
i chyba mi już głupawka odbiła ale śmieje sie jak głupi do sera
jak tylko można szeroko :P
bo co mi innego pozostaje
i tak wiem, że to ostanie dni zimy
poszłam rano szybkim krokiem do sklepu oddalonego o około 15 minutek wiec marsz pólgodzinny mam już zaliczony wrćóiłam do domku zjadłam śnaidanie potem do
południa sie uczylam i niegługo zjem lunch i na wykąłd śmigam po kótrym bedzie mnie ręka boleć bo wykąłdowaca dyktuje bite 1,5 h z przerwą 5 minutową

wiosna...gdize jesteś
nie cche coś przyjśc
a moze zaczne od razu wołac o lato
hih...moze wiosna nie nadejsdzie tylko od razu lato
kto to wie...wszak to XXI wiek

...dzięki...oj...

...ja już też zaczynam wątpić w tą wiosnę...ale musi się skończyć ta zima...
...w sumie to ta zima walczy jak mój Stefan...skazana na zagładę, ale próbuje...cholendra jedna...ale i tak się nie damy

ja też miałam takich wykładowców...potem wszyscy ode mnie brali wykłady...bo jako jedyna sensownie to zapisywałam...hehe...wyliczanki

buźka;*