-
Schudnę!!! :)
Hej!
Stwierdzilam ze i ja chce miec pamietniczek Cel mam podejrzewam taki jak wiekszosc, chce schudnac! Mam dosc swojej obecnej wagi i wszystkich rzeczy z nia zwiazanych. Moim problemem zawsze byly slodycze, orzeszki, kanapeczki z bialego pieczywa z gora maselka i zoltego sera, pizze, ciasta..... Innymi slowy, wszystko co ma duzo weglowodanow (Kiedys stwierdzilam ze musze byc uzalezniona od serotoniny ) Musze schudnac i musze to zrobic do Sylwestra. Mam zamiar wystapic w jakies wystrzalowej (czyt. krotkiej i obcislej ) sukience i sie swietnie bawic. Poki co nie bawie sie wcale bo w nic nie wchodze (a mam szafe pelna ciuchow, wrrrr ). A jako ze biadolenie samo w sobie nie ma zbyt duzej sily wykonawczej (co najwyzej ustawodawcza ), postanowilam wziac swoja szanowna czesc ciala w troki i zaczac dzialac Chce miec pamietniczek by notowac w nim wage i to co udalo mi sie danego dnia zwojowac. Gdyby ktos chcial sie do mnie przylaczyc, byloby mi bardzo milo Zapraszam! Teraz lece wojowac z rowerkiem
moj D-Day : 16.10.2005
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
nie chcę Cię zniechęcać tak od samego początku, ale schudnąć do Sylwestra 17 kilo będzie ciężko... ale kilka uda Ci się na pewno
ja chętnie się przyłączę
chciałabym ważyć 58 kilo, a narazie jest ok 67.
odchudzam sie od kwietnia na diecie 15oo kcal i spadło mi 11 kilo (z 76 do 65)
w wakacje zrobiłam sobie przerwę, przytyłam 2 kilo
i teraz zaczynam drugi etap, walkę o 58 kilo właśnie
a Ty jak będziesz się odchudzała? ile masz wzrostu?
powodzenia
-
hej Dziewczynki ja tez bym chciala troszke zrzucic...mam 167cm wzrostu i w tej chwili waze prawie 60 kg...zawsze mialam w okoliach 50tki, ale przez ostatnie pol roku, ktore spedzilam w Londynie tak mi sie nie chcialo gotowac, ze najprostszym posilkiem byly...ciacha wszelkiego rodzaju...po powrocie do Polski...zalamka...zadne spodnie nie chca sie dopiac...w biodrach metr....za miesiac planuje powrot do Anglii i do tego czasu chcialabym zrzucic tak 5 kiloskow...mozliwe? poki co staram sie jesc zdecydowanie mniej...nie podjadac...pije slim herbatke 3 razy dziennie i prawie codziennie cwicze sobie rano aerobikowo...dam rade? przez te cztery tygodnie do wylotu? jak myslicie...
-
przeprowadzka do Pamiętników
-
DZIEN 1
Dzisiejszy dzien byl super Jezdzilam godzine na rowerku stacjonarnym, bylam na dwoch aerobikach i gralam godzine w tenisa ziemnego Cool babka ze mnie Zjadlam tylko troche za malo, ale nie mialam kiedy. Wisialam na telefonie klocac sie ze swoim mezczyzna i zabraklo juz czasu na jedzenie. W sumie niezly sposob.... Zartuje oczywiscie Tak wiec zjadlam tylko okolo 500kcal , kanapki rano i surowka na obiad. To sie nazywa ostra dietka
agassi, sporo juz schudlas, gratuluje! Ja mam 170 wzrostu. Planuje jesc okolo 1000kcal (co mi sie dzis nie udalo ), raczej mniej niz wiecej. Do tego duzo ruchu, tyle na ile pozwola sily i czas. Chyba dobry plan, nie?
sylwiolek, 5kg w cztery tygodnie to moim zdaniem wykonalny spadek wagi. Musisz jednak trzymac sie w ryzach diety, nie pozwalac sobie na ustepsta i troszke pocwiczyc. Trzymam kciuki, wierze ze sie uda!
Do jutra dziewczyny!
Gorace pozdrowka!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
DZIEN 2
Pisze z samego ranka by sie pochwalic 1,5kg mniej Wiem, to pewnie woda, ale to zawsze 1,5kg mniej, nie? Jestem o tyle lzejsza
Zjadlam juz sniadanko, kanapki z tunczykiem. Lece na aerobik.
Pozniej napisze.
Pozdrowka!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Widze, ze niezle Ci idzie, oby tak dalej! Pierwszy kilogram polecial, jestem pewna,ze z kolejnymi bedzie tak samo i juz niedlugo bedziesz cieszyc sie wymarzona waga.
Pozdrawiam.
-
Mocca, dzieki za wsparcie Trzymam kciuki tez za Ciebie
Bylam na aerobiku, jezdzilam godzine na rowerku stacjonarnym. Ide na jeszcze jeden aerobik (dokladnie na callanetics). Jest cool Zjadlam dwie malutkie kromki chleba, puszke tunczyka i jablko. Spalaszuje jeszcze gotowane brokuly i polowe grejfruta
Pozdrowka!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
A co tu tak cicho? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze u Ciebie Pozdro.
-
kochana pamietaj ze jak duzo cwiczysz to musisz równiesz jesc. i to jesc regularnie. jak odrzucisz słodycze i tłuste rzeczy to schudniesz tyle ile chcesz. ja w ciebie wierze!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki