-
no no Marlenko... ja ostatnio szalałam, szalałam, ale się wreszcie od dzisiaj wziełam i sie nie dam!
bo czuje, że mi brzuszek urósł... nic innego tylko własnie on :(
a wczoraj tak sobie dałam z tymi ćwiczeniami, że dzisij mam zakwasy :P ale.. czuje sie z tym genialnie :D
dzisiaj zjadłam na śniadanko oczywiscie kaszke a na obiadek 5 mamusinych pierożków z kapusta i grzybami :) i dwie kawki z mleczkiem...
mysle, że źle nie jest.. ale wieczór bedzie najważniejszy :?
obym znowu nie nabrała ochoty zejść na dół do kiosku po jakieś ciasteczka, wafelki czy batoniki :(
megi.. mi to się tez dzisij tak dziwnie sniło.. i wcale nie dobrze, ale.. i tak lubie śnić :)
i trzymaj się skarbie! w Tobie moc w Tobie siła!!!
Kurpianko dokłądnie! ja wiem.. codziennie wieczorem obiecuje sobie, że jutro sie juz nie dam... nie wiem.. jakoś tak od grudnia miałam taka załamke z tą dietką.. ale dziś było inaczej.. dziś RANO postanowiłam się nie poddawać... pamietam jakią radość sparwaiały mi słowa znajomych i nie tylko, że schudłam.. i hehe.. ta zazdrość w oczach kobietek :P jeszcze conajmniej 9 kilo żebym mogła być z siebie tak naprawde dumna... ale wiem, że mi sie uda :D
juz jutro egzamin... brrrr... :?
-
Dziewczyny wiem z ałtopsji że najgorsze to pierwsze kilogramy potem metabolizm się zmienia i waga spada niewiadomo jak i dlaczego. Organizm jest tak nakręcony że nie wiele musisz robić żeby chudnąć. Szyjąc sukienkę na studniówkę w przeciągu dwuch tygodni była dwa razy zwężana. Wtedy odchudzałm się przez 6 miesięcy strasznie intensywnie i skutecznie.
Co do złowróżbnych snów to chyba sami czekamy, że coś się wydaży może oglądałaś jakiś straszny film. Najważniejsza jest pogoda ducha i pozytywne nastawienie do świata oraz dużo uśmiechu a na bank nic zlego cię nie spodka. :D
-
buraczqu zapomnij o diecei na czas egzaminow obo ze stesu zaslabniesiz zawalisz.
od zawsze zaczynalm od jutra, az tydzien temu powiedzialam sobie, nie od dzis ;i udalo sie. to tlyko tydzien, ale jaki udany! no ta 6 z przodu:)
ja to sie boje tych zlych snow... zawsze zlego sie cos z nich urodzi...
smutno mi znow. ech.zajme sie czyms!
-
Megi ja dzisiaj miałam zły chumor ( z głodku :) ) to pojechałam do ciuchlandu i fundnełam extra trzy bluzeczki. To jest niezły i niedrogi oraz bezpieczny sposób na smutek. Mogłabym zaproponować jeszcze taniec ale nie wiem czy lubujesz sie w tym "sporcie".
-
co do snów...mi się ostatnio pani od angielskiego śniła :D:D aż się obudziłam :D
a kumpeli się śniło że byłam w ciąży i zmarłam :shock: a ja akurat okresu nie mam :P to nie smieszne :P ale to tylko sen :P:P w końcu wiatropylna nie jestem :P
-
dam rade dziewczyny nie bójcie sie !!!! obiecuje od poniedzialku 1200 ;) a teraz 1500 :) bedzie ok - na serio w tym tyg nie uda mi sie zejsc ponizej tego ...skoro nie mam zadnych dołków i dobrze mi teraz z tym 1500 to chyba jest ok nie? nie martwcie sie:*
-
-
a mama mi mowila ze jak sie komus smierc sni to bedzie dluugo zyl. a ciaza to oznacza nadchodzace dobre wiesci. a moj sen chorobe ciezka oznacza...
-
kurpianko boja uwielbiam tance, tylko nie moj facet, ale spoko spoo, powiedizal mi zeby byc kims wyzej w pracy i miec trzy belki a nie dwie na pagonach od munduru to musi egzamin z plywania dac a nie umie plywac, wiec pewnie na baasen bedzimy codziennie jezdzic :lol: :lol: :lol: i juz sie doczekac nie moge!
juz ja zmotywuje:)
a kasy to ja juz nie mam :cry: a moj maz urodzinki ma 24 stycznia... i co tu robic??
-
nie wiem...ja też mam niedobór kasy teraz :cry: