Wersja do druku
hol ahola kurpianko Ty tak nie szalej dobra bojeszcze nam sie tu laska misiaca zrobis zi schudniesz 10 kg w miesiac :P
poruszam go poruszam soko spoko ja juz cos wymysle, tylko niech to wszystko sie skonczy co zle i juz od razu zabiore sie do dzialan. noi jeszcze jego urodziny, ja to bym cchiala ostro poszaleci piwa sie napic zimnego a tu tysiak i nie da rady. :evil:
ale i tak co sfajowego jutro wykukam!
dobrej nocki!
Megi taką okazję to trzeba oblać. To piweczko to i moja zmora, więc super laska to mi za szybko nie grozi :D.
http://www.choosing2lose.com/ticker/...weightloss.png
dobrej nocki
ja tylko niestety na momencik :( i... chyba do egzaminu z algebry tak własnie na króciutko tylko bede wpadac do Was słoneczka!
chciałam donieść, że egzamin z pedagogiki niestety łatwy nie był :? ale.. dzieki ogólnej i skoordynowanej współpracy raczej się nie powinnam martwic :D
teraz siedzimy z moją współspaczka i piszemy gotowce na część teoretyczną z algebry...
Buziaki!!!
no i jak sobie nam tu dzielny dzuraczek radzi, hoho, o niej kiedys beda spiewac piosenki. a co do piosenek, to nasz koko, jak tylko swiatlo zobaczyl, zaczal nawijac za dwoje, za sibie i za mimi. a niech go, co on powtarza! :shock: :!: :lol:
jeszcze tego nie slyszelismy ; no answer; christfoa gloesem, a jak dzwoini telefon, i koko slyszy dzwonek mowi zawsze ; halo, ja ja ja , ok, juuu; i tez christofa glesem. moim sie smieje na razie i powtarza jak na niego wolam. aa i jeszcze moje caluski posylane z lozka dochristofa ktorymi daje znak ze juz pora wrocic do kobiety swe :wink: :D :D
wesolo jednym slowem.
wieczorem christofowi smazylam ziemniaczki bo zglodnialama ja co? no wiadomo glodna i z ochota bym je zjadlam, ale nie ja twarda jestem.
i prosze, jka godzina a j a juz na nogach =;pisze teraz zebyscie uwierzyluy ze w koncu wstalam rano :wink:
christoffowi kanapkido pracy robilam i postanowilam mimo sennosci(zasnelismy przed 2, bo sie wydurnialismy na calego po allo allo :D nie poloze sie juz do lozka. wezme prysznic teraz poroazciagam sie(no nie, on beka jak chrisotf!) zrobie cwiczonka wypije zielonke i po sniadanko wyjde.
no to milego dzionka kochane spiochy :)
hehe megi widze ze nadrabiasz z tymi szalenstwami i wziełas sobie słowa KURPIANKI do serca :) i bardzo dobrze bawcie sie ...fajnego macie tego ptaszka , ja tez bym chciała zwierzaka , ale jak moja ukochana świnka morska zdechła( była z nami 5 lat) to sobie obiecałam ze nie chce wiecej tak płakac :(
moze kiedys we własnym domu.....
buraczq w takim razie teraz trzymam kciuki za algebre !!!!!! :lol:
ja od dzis sie zabieram za pedagogike specjalną :? koniec obijania sie !
miłego dnia dziewczynki :P
marlenka: kurde, wiem jak to jest. tzn nie wiem w sumie
ale mój piesek ma dwa lata, nawet nie, a ja już się boję co będzie, jak zdechnie :(
tfu, tfu, nie myślę o tym
megi: wesoło z tymi ptaszkami
ja wczoraj oblałam ptaki
dzisiaj jadę zdawać je jeszcze raz :(
ale umiem nie wiele więcej
tzn raz przeczytałam
może jeszcze raz mi się uda
i nigdy więcej żadnych ptaków!!! ;)
buziolki :*
Cześć ranne ptaszki. Zwierzaki to fajna rzecz. Niestety mam podobne przeżycia co Marlenka dotyczące pupili. My kupiliśmy mieszkanie i niestety musieliśmy przygarnąć mojego brata, co najgorsze jest uczulony na koty. Jak oddawałam w obce ręce naszą trzy letnią kicie to serce pękło mi na milion kawałków :cry: :cry: :cry: :cry: . Od tego momentu wiem że nie chcę zwierzaczków w domu. :(
Megi jesteś bardzo dzielna gratulacje.
Buraczeq" ucz się ucz, bo nauka to potęgi klucz " :D :D :D
http://www.choosing2lose.com/ticker/...weightloss.png
Troszkę się ruszyło :D :D :D
no ucze się ucze :p pewnie woźna zostane :)
dzisiaj byłam na korkach wiec straciłam nóstwo cennego czasu... teraz jestem po stepperku i ostro zabieram się dalej za algebre...
dowiedziałam się, że u mnie w grupie jest duuuzo pał z tej pedagogiki :(
zaczynam się martwić...
ps. LOVELY!!! gdzie się podziewasz??
buraczq... nie martw się teraz :)
bądź dobrej myśli (wiem, wiem... to jest trudne)
zawsze takie pogłoski są mocno przesadzone
będzie dobrze :*
oj buraczq nie martw i badz dobrej mysli tak jak byłas :)
ja dzis mam wolne wiec tez sie wezme za jakas nauke , a tak ogolnie chyba komputer mi sie zpsuł :? wiec korzystam z drugiego ( od brata póki go nie ma w domu), no ale jesli sie zepsuł to chyba znak ze mam sie wziasc za nauke . Zobaczymy co tam sie dzieje ...
jesli jednak tak to chyba bede rzdaziej wpadac :(.Trzymam kciuki buraczeq , badz dzielna !BUZIORY!