wczoraj ok 950kcal
dziś jak na razie po śniadaniu ok 280kcal
:)
Wersja do druku
wczoraj ok 950kcal
dziś jak na razie po śniadaniu ok 280kcal
:)
na dzisij mam już 550 kcal :P a wieczorkiem.. mykam na Rynek troszke się pobawić tylko, że... zimno tak jakoś jak.. cholera :?
ech... a ja tak nie lubie zimna :(
ano zimno jest... :( ja kiedys lubiłam jak jest zimno...teraz niecierpię :x
ja tam chyba nigdy nie lubiłam :(
dzisij będzie 1044 kcal... w tym już wliczyłam 0,5 l jasnego pifka, na które już za chwile się wybieram :P
no wreszcie żeś do 1000 dobiła :D
to ja ide zjem marchewke... :P
w ten zimowy wieczór witam cieplutko wszystkie słoneczka ,a szczególnie gwiazde tego topica czyli kochana DOROTKE :**** :lol: !
Jak ja sie steskniłam bardzo nawet sobie nie zdajecie sprawy !Ale kurcze jakos ostatanio ani nie mialam czasu ani humoru pisac...nie chcialam was zarazac smutkami.Wy jestescie widze bardzo produktywne i wiele namachałyscie odkad ostatani raz pisalam a i wtedy mialam zaległosci :P i chyba tak zostatanie bo niestety na czytanie tez nie mam za bardzo czasu.Acz kolwiek witam wszystkie "nowe"twarze jesli takie są :wink: .
Dorotko prosze jesc ładnie tysiaczka bo w pupe dostaniesz - a ja jestem słowna i pamietaj ze do siebie tak daleko to nie mamy :wink: .Poniewaz nie doczytałam zaległosci mam nadzieje ze któras mnie tak ogolnie oswieci co mnie tu omineło :wink: .Ok od teraz bede sie starac i bede juz na bierząco ...buziaki :****
dziś zjadłam :)
śniadanie: jajko+ryż =280kcal
obiad kanapka w szkole 110kcal
200ml cola (85kcal)
400ml piwo :? (245kcal (??) )
1/2 pizzy (400kcal (ile może mieć pół pizzy?????????????????????????)
więc razem ok 1112kcal :]
nie jest az tak źle ;]
jakoś sobie żyję humor dopoisuje :D:D
:D
DAMY RADĘ !!!!!!!!! ;)
cześć laseczki :)
burczq: dobrze, że dojeżdżasz do tysiaka :) przecież nie chcesz sobie rozwalić przemiany materii, co?
i baw się dzisiaj dobrze, tańcz dużo :)
a te otręby to Ty tak na sucho? :shock: fuuu
ja mam bez dodatków, ale po suchej łyżeczce by mnie chyba zatkało :P
i całe szczęście, że wypadek był niegroźny
niestety mało kogo to omiaja :?
marlenka: dobrze, że już jesteś :)
czy coś Cię ominęło? buraczek rozpoczyna karierę piosenkarki :P :P :P
chyba
ja tez jak bym mogła to otręby bym sobie całe zjadła :D:D
ale te granulowane bo po zwykłych to tak zatyka bo suche są ale te granulowane z jabłkiem.........
PYCHOTKA!!!!!!! :)