Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 24

Wątek: Podejscie numer dwa

  1. #1
    Myszka07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie Podejscie numer dwa

    Hejka, postanowilam znow sie odchudzic ..niestety znow musze... nie udalo mi sie utrzymac wymarzonej wagi. przytylam 7 kg

    Stan obecny:
    Waga - 67 kg
    Talia - 84 cm
    Biodra - 104 cm

    Cel : 60 kg

    Metoda osiagnięcia celu:
    Dieta 1000 kalorii
    Gimnastyka
    Ostatni posilek o 18
    dodatkowe witaminki - Wyciag ze skrzypu polnego z witaminami.

    no to do roboty

  2. #2
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Cześć Myszko o podobnym stażu na forum. u mnie to już trzecie podejście - chudnę sobie ładnie, a potem.... hulaj dusza piekła nie ma ....za to jojo jest

    przy 1000 jesli jestes w stanie to wytrzymac szybko ci zleci... ja tym razem jestem na diecie "fantazja waszki" na którą składają się
    zasady Montignac
    ograniczenie 1200-1400
    olewanie drobiazgów - czyli użyję do sałatki sosu sojowego, pomimo, że jest słodzony

    zapisuję się na fitness - jutro ( dziś wzięłam wypłatę - muszę to zrobić zanim kasa gdzieś zniknie bez śladu)

    pozdro
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #3
    Myszka07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    udalo sie!!! rozpoczęłam odchudzanie...długo sie do niego zbierałam i przymierzałam, ale zawsze była jakaś wymówka, ale dziś w koncu udało mi sie rozpoczac. Zjadłam nawet troche mniej niz 1000. Ale już sie boje o moje uzębienie. Mam problemy z odsłonietymi szyjkami zebów i zawsze jak nie dojadam (np gdy caly dzien w pracy nie ma czasu aaby cos zjejsc) mam potem jeszcze wieksze problemy z moimi zabkami. Mam plyny i paste przeznaczona do takich problemow i nawet to pomagalo przez jakis czas a dzis znow sie odezwalo pod jednym zabkiem...ale moze przejdzie.

    Ciesze sie ze tu jestem i ze istnieje ta stronka bo dzieki niej znow sie za siebie zabralam.

    Gimnastyki dzis nie bylo, ale juz obie odpuszcze i tak nie mam sily

  4. #4
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    no no, pogrożę paluszkiem !!!
    gimnastyka jest ważna
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #5
    szajbunia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    trzymam mocno kciuki!

  6. #6
    Myszka07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    nadal trzymam dietke
    Zrobilam sie troche zmeczona, nie wiem czy to wina pogody czy zmainy w moim odżywianiu.

  7. #7
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    pewnie i jedno i drugie
    może jakieś witaminki... łykasz coś???]

    kiedyś czytałam, ze najwięcej toksyn siedzi w tkance tłuszczowej - jak zaczynamy ją "ruszać" wyłażą i toksyny powodując osłabienie, bóle głowy...
    pomagają zestawy witaminowe ( mnie szczególnie z magnezem) i duuuuuużo płynu, zeby się wypłukało
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #8
    Myszka07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    łykam wyciag ze skrzypu polnego z witaminami, chyba nie ma zbyt duzo magnezu.... malo pije ... choc dzis juz zaczelamsie starac wiecej juz wypilam 2 kubeczki zielonej herbaty. spalam dzis duzo ... bo mam na 10:00 do pracy dzis , a jestem zmeczona
    nie che kupowac kolejnego zestawu z magnezem...a co ma w sobie najwiecej magnezu?? to zwieksze ilosci tego w mojej diecie...chyba watróbka a jje nie cierpie

    i jeszcze zauwazyłam ze bardzo mi sie wysuszyła skóra

  9. #9
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Produktami spożywczymi o dużej zawartości magnezu są:

    kakao;
    czekolada;
    migdały;
    orzeszki ziemne;
    jęczmień ;
    mąka pszenna, razowa;
    kukurydza;
    płatki owsiane, pieczywo chrupkie;
    ryby (makrele, łosoś, śledzie);
    banany;
    rodzynki;
    suszone śliwki, brzoskwinie;
    suche nasiona roślin strączkowych (soja, fasola, groch);
    selery;
    ziemniaki w skórce;
    otręby i zarodki pszenne.
    no to wiem, czemu żrę czekoladę, jestem usprawiedliwiona
    A na poważnie, myślę, ze coś z tego wybierzesz
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #10
    Myszka07 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Świętochłowice
    Posty
    1

    Domyślnie

    Dzieki
    Banany i pieczywo chrupkie jem na codzien wiec chyba nie jest tak zle z tym miom magnezem...pewnie ruchu mi brakuje bo jakos mie moge sie zabrac zacwiczenia może jak sie rozruszam roche to sennosc mi minie
    wczoraj wypiłam duzooo płynów

    fajnieze dzis nie idzie sie do pracy ...tylko obawaim sie czy uda mi sie powstrzymac od nadmiaru jedzenia jak mamam kupi jakies slodkosci o kawy to sie zabije , dobrze wieze nie ma kupowac a szczegolnie jak sie odchudzam ale zawsze kupuje, pewnie chce mi na zlosc zrobic bo sama tez jest okraglutka i ma satysfakcje ze ja tez jestem przy sobie a jak bede 'laska" to jej bedzie zal

    jakos wytrzymam , mam duzo do zrobienia oooo!! jak najdzie mnie ochota jedzenia to zrobie pare brzuszkow

Strona 1 z 3 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •