Strona 9 z 73 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 81 do 90 z 724

Wątek: ----> TŁUSZCZOWY RUCH OPORU zaprasza! <----

  1. #81
    Awatar op
    op
    op jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Wolbrom
    Posty
    134

    Domyślnie

    Witam

    zjadłam 1048 kcal
    spaliłam 1680 kcal
    bilans -632

    dziś zaliczyłam basen, pośmigałam na rowerze i stąd taki ładniutki bilans
    musze odpokutować ostatnie nie najlepsze dni

    anamat nie przejmuj się waga na pewno ruszy, zawsze następuje taki moment - cóż trzeba przetrzymać

    piszecie że macie kłopoty z dzienniczkiem
    no cóż czasem zdarza się że ładuje sie dość dłuuuugo; najlepiej śmiga wczesnym rankiem i późnym wieczorem, ale nie zdarza się tak,że nie można nic wpisać, ogólnie nie narzekam choć mogłoby chodzić szybciej

    pozdrawiam i życzę wytrwałości
    op

  2. #82
    Wo_ai_ni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehehhe Op,

    Widzę, że humorek wyśmienity, nic dziwnego, przy takim wyniku

    Ja wczoraj zjadłam około 950 kcal i spalilam jakies 800, może trochę więcej - jazda na rolkach daje swoje

    Pzdr

  3. #83
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witam wszystkich dziś będzie dla odmiany na zielono:P
    U mni jak narazie jest wszystko ok
    Na śniadanko kromeczka ciemnego chlebka z łyżeczką serka wiejskiego i łyżeczka dżemu niskosłodzonego do tego kawa z mlekiem
    Póżniej zjadłam 4 wafle ryżowe i jabłko
    Na obiadek pierś z kurczaka z sałatką(sałata zielona+ pomidor+ogórek + łyzeczka oliwy+ sos do sałatki) :P
    Dzisiaj postanowiłam sobie, że przejadę na moim rowerku 40 minut chodzby nie wiem co
    Trzymajcie się swoich postanowień :P
    Pozdrawiam
    Ania

  4. #84
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    TAAAAK szane powiedziała...... a co zrobiła

    WAKACJE sobie zrobiła
    nic nie liczę, pozwolilam sobie na rybkę w panierce, paróweczkę serową z grila i 2 kromeczki białego chlebka
    Czyli dalam plamę, ale jakoś wcale tego nie żałuję
    Brzydka paskuda ze mie, ale jak mi z tym dobrze

    Od wtorku znowu będę grzeczna
    szane

  5. #85
    Wo_ai_ni jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Szane..

    Od czasu do czasu mały urlopik nie zaszkodzi

  6. #86
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Postanowienia dotrzymałam i przejechałam na rowerku 40 minut ok. 30 km a pózniej poszłam na długi spacer do parku i wiecie co jest kilo mniej :P :P :P HURA :P :P :P

    szane nie przejmuj się a od wtorku walcz dalej :P

  7. #87
    qqrq5 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Juz to mówiłam w innym pościku, ale tutaj też nie zaszkodzi moje wielkie gratulacje !!!!!

  8. #88
    ktosia^^ jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie :)

    No to super Tylko gratulować Ja dzisiaj jade na rowerku i zrobie 8 km i jeszcze pobiegam Powodzania Papatki :*

  9. #89
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Ja własnie przejechałam 30 km (40 minut) na rowerku stacjonarnym jestem wykończona ale szczęsliwa, że mam to już za sobą :P
    Chciałabym dojść do tego, żeby przejechać godzinę i się nie zmęczyć
    Dziękuję wszystkim za gratulacje jak mnie się udało to i Wam też się uda
    Trzymam za was kciuki

  10. #90
    Guest

    Domyślnie

    HEJ
    Anamat Gratuluje zrzucenia kg!! no i silnej woli bo bez tego ani rusz . Pewnego dnia dojdziesz do wprawy i juz nie bedziesz sie tak meczyc i bedziesz mogla zwiekszac dystansy. Ale przeciez 30km zrobić to też nie lada wyczyn
    Szane (szanse) to dobrze że nie masz wyrzutów sumienia.... Byle takie dni nie czesto sie zdarzały

    Hmm a ja....no coż te 2 dni ładnie sie trzymam . wczoraj byłam na działce i dopiero dziś wrócilam. NIe wiem ile wczoraj zjadlam ale nie przekroczylam 1000kcal....a za to wiecej spedzilam bo cały dzien na powietrzu i na rowerku .
    A dziś zjadlam 1140 a spaliłam 1460 kcal. czyli -320...jest dobrze.
    Własnie probuje sie odstresować.... moj były szef wszedł mi tak za pazury ze aż mi niedobrze . Wielki dupek....wypisał mi umowy zlecenie i jeszcze chce bym mu moj zwrot podatku oddała!! No nic na takich ludzi szkoda słow.
    Mam nadzieje że zaniedługo zacznie mi ubywać ciałka. Buziaki

Strona 9 z 73 PierwszyPierwszy ... 7 8 9 10 11 19 59 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •