ps dostalam perfumy i zel pod prysznic i balsam treson... ech. i cudowny duzy bukiet roz czerwonych...
to ten magiczny czas...
Wersja do druku
ps dostalam perfumy i zel pod prysznic i balsam treson... ech. i cudowny duzy bukiet roz czerwonych...
to ten magiczny czas...
no gdzie i Wy sie podzialyscie? widze ze ostro zabalowalyscie:)
ja srednio ja jeza ale bylo milo i milo i wesolo i smaczniei zdrowo nietlusto i wszycy powiedzieli ze ja i christof wygladamy swietnie razem i ze ja wygladalam jak to tesciowa powiedziala jak madame :D :oops: no spodniczke nosilam i biala koszulke krecone wloski rozpuszone i kozaczki. no hehehe
zaczynam z kolega z polski od nowa sb od 2 stycznia.
a ta spodniczka z wczoraj to jakas taka szersza o 5 cm sie zrobila od sierpnia kiedy byla na mnie ciasna. szkoda ze tak malo ale powoli i do przodu!
caluski!
megi :arrow: ja też wracam na SB od 2 stycznia :D Super, z kimś zawsze raźniej :)
Bardzo fajna była na tym wątku atmosfera jak wszystkie przechodziłyśmy I etap, jak przeszłyśmy na II etap - towarzystwo się wykruszało, bo II etap to już ostre ćwiczenie woli, żeby nie wykluczyć tylko OGRANICZYĆ węglowodany... ech, tylko jurewiczka się trzyma mocno :)
pozdrawiam
no to kochane będzie nas 3 :) ja poległam przez duże P przez te święta! :oops:
ale licze, że z nowym rokiem przyjdą nowe siły do walki
buziaczki i dobrej zabawy w Sylwestra
czesc dziewczyny :lol:
i już po świetach..
od wigilijnej wieczerzy przez 1 i 2 dzień swiąt jadłam normalnie..
czyli i krokiety i pierogi, i barszczyk..
pojadłam wszystkich rodzaji ciasta..
nawet powiem szczerze ze sie przejadłam..
i tak było przez 3 dni..
we wtorek rano zjadłam śniadanko SB z fazy II
i nadal sie jej trzymam..
wczoraj po powrocie od rodziców stanęłam na wagę (pierwszy raz od świąt)
i co?....
54,5kg...
tkanka tłuszczowa 15%
czyli bez zmian..
superancko..
Dziś upiekłam smaczniutkie ciasteczka..
dobrze robią na leniwe jelita..
ciasteczka dozwolone od fazy II
oto przepis:
SKŁADNIKI:
-200g otrąb owsianych
-słodzik (ja miałam tylko taki w tabletkach wiec rozpusciłam z maa iloscia wody 30szt)
-200g mąki razowej żytniej
-5 łyżek pokruszonych orzechów laskowych (mogą być też nasiona słonecznika)
-można dodać 3 łyżki rodzynek 1 łyżeczka proszku do pieczenia
-szczypta soli
-4 jajka
-200g margarymy light (takiej zwyklej do smarowania pieczywa)
SPOSÓB PRZYGOTOWANIA:
wymieszać wszystkie suche składniki, dodać roztrzepane jajka oraz roztopioną margaryne i dokładnie połączyć (łyżką bo dobrze się miesza i jest kleiste)
Na blachę wyłożoną pergaminem nakładać łyżką małe placki ciasta.
Piec w temperaturze 180 C przez około 20-25min, aż do zrumienia się ciasta.
Ciasteczka wychodzą takie chrupkie i kruche.. idealne do kway, herbaty, kakao..
polecam..
a teraz uciekam gotowac bigos..
Całuję ciepło..
i zycze hucznej zabawy..
buziaki.. :)
http://imagecache2.allposters.com/im...POD/870910.jpg
Serdeczne życzenia, aby każdy następny rok przynosił Ci wszystko to, co w życiu najpiękniejsze.
no jurewiczka co sie z Toba dzialo i tesknilam troskze za Twoim optymizmem! no ja go mam duzo i z kolega zcaynam sb od 2 stycznia no moze od trzeciego to zalezy jak tam u mnie goscie posiedza... pris poczekasz na nas jeden dzien??
kochane moje motylki, wyszalejcie sie za wszystkie czasy!! i niech usmiech i pogoda ducha nie opuszczaja Was w nowym roku!
:D :D :) :o :lol: :P :wink: :twisted: :D :lol: :!: :!:
bawcie sie..
cieszcie..
tańczcie..
śpiewajcie..
życzę Was wszystkim aby Nowy Rok nie był gorszy od obecnego..
i abyście nabrały siły na plażowe odchudzania..
Jeśli chcecie moge z Wam 3 stycznia zacząć I etap.. bo pewnie po sylwestrowym szaleństkie przybedzie kilosik
:D :D :) :o :lol: :P :wink: :twisted: :D :lol: :!: :!:
ja dzis zaczelam diete plaz -mam co najmniej 12 kilo w"zapasie"
pozdrawiam serdecznie i zycze cudownego Sylwestra i wszystkiego naj w NOWYM rOKU
uu ja zaczynam od wtorku, marzenka w sylwestra zaczelas sb no co Ty??