Wątek: poranna kawa - dziennik

2006.III.24 - 62,4 kg



Kolor zielony 1000 kcal - 1400 kcal - idealnie
Kolor pomarańczowy 1500 - 1900 kcal -uwaga - trzeba uważać
Kolor czerwony 2000 kcal i więcej - stop - niedopuszczalnie

Dziś mój

15 dzień diety i mały kryzys od 3 dni
Nie chcę zaczynać od nowa, chcę opanować słabość teraz , od dziś, a nie zaczynać kolejną dietę "od jutra ".

Mam 30 lat i + - 65 kg ( w zależności od pory roku ) przy wzroście 166 cm.
Mój cel do schudnięcie do + - 55 kg i utrzymanie tej wagi.

Dieta przewodnia 1200 kcal

Zasady diety :
- energetyczne śniadanie
- ciepły obiad
- głodowa kolacja
- codzienna dawka ruchu
- brak słodyczy, ziemniaków, makaronów, pieczywa, podjadania, fast-foodów, napojów gazowanych

Witaj Blanka!

Super podejście:
masz rację, nie traktuj tych kilku dni jak złamamia diety i zaczynania od nowa;
miałas małą przerwe, zapomnij o tym co było i walcz dalej, kontynuuj dietkę po prostu.

a że "warunki" i cel mamy podobne to się do Ciebie przyłącze

pozdrawiam i trzymam mocno kciuki

hej Blanko

chwile załamania zdarzaja sie chyba każdej z nas..najważniejsze to nie poddac sie i walczyc dalej.
i masz racje...najlepiej od zaraz

trzymam kciuki. napewno sie uda.

hej trzymam za Ciebie kciuki!
masz racje ze nie ma się co lamać..trzeba iść dalej i gubic zbędne kilogramy.
Oby do przodu
pozdrawiam

Jestem z siebie dumna
Wczoraj było tylko 1028 kcal , co po trzydniowym obżarstwie było nie lada wyzwaniem

śniadanie : kawa z mlekiem, jogurt-musli, kefir
obiad : zupa pomidorowa, kapusta kiszona
kolacja: 3 jajka, lampka wina

razem 1028 kcal

Sukcesy :
- nie zjedzenie na śniadanie ciastek i czekolady, mimo iż miałam na to wielką ochotę ( niemal poza mną )
- chudy obiad , mimo pełnej lodówki
- nie zjadłam ciastek leżących cały wieczór pół metra ode mnie
- wmasowanie kremu antycel.

Porażki :
- brak ćwiczeń

Dziewczyny , dziękuję za słowa wsparcia

hmm, fajnie - proste podejście, bez nadbudowywania ideologii podoba mi się, efekty będą, bo ponoć kawa z rana to podstawa diety i podkręca organizm na spalanie.
pozdrawiam i trzymam kciuki

Witam, trzymam kciuki! Napisz coś więcej o sobie... Pozdrawiam!

śniadanie : kawa z mlekiem, jogurt-musli, jabłko
obiad : kotlet schabowy, cykoria, rzodkiewki, kapusta kwaszona
kolacja : 2 jajka, 2 pomidory, rzodkiewki

razem 1049 kcal

ruch : 30 minut pływania

Sukcesy :
- nie zjedzenie lunchu z klientami, mimo iż siedziałam z nimi przy stole i pachniało niemiłosiernie ( ja piłam kawkę z mlekiem )
- na mieście kupiłam tylko jabłko ( choć mnie skręcało z głodu )
- wsmarowanie kremu antycel.
- pójście na basen
- herbatka slim[/b]

śniadanie : kawa z mlekiem, jogurt - musli , kefir
obiad : jabłko , omlet : groszek zielony, pieczrki, jajka, szczypior
kolacja : sok tymbark , mleko

razem : 1200 kcal

ruch : 2 km biegu , 20 minut gimnastyki