hehehe :D z tym spaniem to by była fajna sprawa :D ja jestem śpioch numer jeden :!: :D
Wersja do druku
hehehe :D z tym spaniem to by była fajna sprawa :D ja jestem śpioch numer jeden :!: :D
marysiaSB ja nawet jak jestem zmęczona, to się uczę. Po prostu muszę ;] Idę spać dopiero wtedy jak już jako tako ogarniam materiał, albo gdy już padam z wycięczenia.
Ale dzisiaj się wyspałam :D I dzionek w szkole był miły :) I potem odwiedziłam swojego chorego kolegę. A następnie poszłam do mamy do pracy, pomogłam metkować leki, bo nie miałam co innego do roboty. Koło 16 poszłyśmy na zakupy. Mam całą półkę mazzarelli, jogurtów light, soków pomidorowych itd, super :roll:
Kaczuszko a ja właśnie przez te osttanie dwa tygodnie nie mam na nic czasu. Nigdy w życiu się tyle nie uczyłam. Jest to dla mnie nowość i trudno jest mi się przywzwyczaić do takiego trybu życia: nauka, nauka, nauka...
A co do jedzonka, to probuję się ograniczać :wink:
Załamana zaraz do Ciebie zajrzę i poczytam, jak się Twoje sprawy układają.
Kassik śpiochem to i ja jestem :wink: Uwielbiam spać. Kocham spać. To jest boski stan :D Co z tego, ze nic produktywnego się wtedy nie dzieje. Ale ja to kocham :D W wakacje spałam po 14 godzin dziennie :P :P :P
Pozdrawiam :*[/b]
hej niusiu:)
w sumie to że masz tak dużo roboty, to dobrze, bo nie myślisz o jedzonku z nudów (co mnie się czasem zdarza...niestety)...
ale życzę ci żebyś w końcu znalazla chwilkę dla siebie:) po zdanych wszystkich egzaminkach:D
pozdrówka :wink:
Dzieki za wsparcie, jak u Ciebie idzie faza II, powodzenia w dietce i w nauce
Hehe nic nie idzie bo za dużo jem :D Ale tylko dozwolone rzeczy. Nie tyję puki co. Waga sobie ładnie stoi. Jak minie mi lawina klasówek to wrócę do dietki i ćwiczeń :wink:
NUSIAA ŻYCZĘ UDANEGO WEEKENDU...
http://www.gifs.ch/Blumen/blumen/images/13.gif
:D UDANEGO WEEKENDOWEGO DIETKOWANIA :!: 8)
jak jesz dozwolone rzeczy to tak jakbys dietkowała :) ja nie widze problemu jeszcze się pewnie zdziwisz jak stracisz troche kilosków :) to jest właśnie piękno SB :)
no brawo niusiu, grunt to nie tyć, jak się nie ma głowy i czasu na dietkowanie:)
powodzonka 8)
powodzenia nusiaaa :P
jak waga nie spada to sukcesem jest tez ze nie rosnie :P
milego dzionka :P