Kasiu gratuluję-idziesz jak burza i możesz być z siebie dumna :D :!: :!: :!:
A co do pająków....to też ich niecierpię brrr...... :!: :!:
http://www.psy.waw.pl/image_szczenia...%20Cza-cza.JPG
Wersja do druku
Kasiu gratuluję-idziesz jak burza i możesz być z siebie dumna :D :!: :!: :!:
A co do pająków....to też ich niecierpię brrr...... :!: :!:
http://www.psy.waw.pl/image_szczenia...%20Cza-cza.JPG
Katsoniku mialam gesia skorke jak czytalam o tych pajakach i dziwnie sie teraz czuje. :roll: Ja mam te arachnofobie czy jak to sie tam pisze i strasznie sie boje pajakow. Ogarnia mnie paniczny strach jak jakiegos wiekszego zobacze i pozniej jeszcze dlugo sie rozgladam i otrzepuje. Boje sie nawet tak zwanych naszych rodzimych "zegarkow" a co dopiero takich stworow jak Ty opisalas. Ja teraz mieszkam w mieszkaniu w bloku na pierwszym pietrze i na szczescie tu nie ma pajakow. Myslimy o kupnie domu, ale sie boje. Kiedys gdy mieszkalismy w domu to bylo tam tez duzo pajakow takie grube i czarne i kiedys jak moj maz byl w pracy na nocce a ja mialam takiego jednego na scianie w sypialni to zuzylam na niego prawie cala butelke meza dezodorantu. Dopiero wtedy padl. Ja nie moge ich nawet zabijac bo musialabym podejsc a tego nie zrobie. To co spotkalo Twojamame i Ciebie jest dla mnie straszne i pewnie potym karetka odwiozlaby mnie na sygnale z zawalem serca. Ech rozpisalam sie o tych wstretnych stworzeniach a swoja droga to ja sie niczego innego nie boje. Takiego zyjacego u nas. Nawet weza glaskalam. Ale pajaki nie wiem po co Bog stworzyl. Pewnie mial w tym jakis cel. :evil: :shock: Dobrze koniec.
A co do Mary to tutaj tez sie o niej rozpisuja. Bardzo sympatyczna babka i juz mamy kolejnego nastepce tronu, Waldemara. :D
Katsoniku Ty sie chyba pomylilas z ta nadwaga. Chcialas chyba napisac, ze wazylas 130 kg a nie ze mialas tyle nadwagi. Jednak co bylo a nie jest nie pisze sie w rejestr i teraz idzie Ci swietnie. Robisz sie laska i czekam na kolejne zdjecia bo te poprzednie byly bardzo fajne. Teraz czekam na zdjecia pod palmami. :D
Pozdrowionka!!! :D
Zaraz nie on sie nie nazywa Waldemar tylko jakos inaczej. Teraz nie pamietam bo on ma az cztery imiona. Hihihi. Swoje, jakiegos krola (chyba wlasnie Waldemara), jednego dziadka i drugiego dziadka. Wiec jak to wszystko spamietac. :DCytat:
Zamieszczone przez Danik
Ja dzisiaj naprawde expresowo ale jutro odpisze wszystkim bo ide spac zaraz :D
jadlam
mini weaths z mlekiem- 2 punkty
bulka z tunczykiem i warzywami oraz kawa-5 punkty
jogurt-1 punkt
meat pie z surowka -8 punktow
chleb z pozostalosciami z obiadku oraz kawa z cukierkami-7 i pol
razem-23 i pol
dzien dobry ale bardzo meczoncy i pracowity :roll: :D
http://www.larose.com/TheFlorist/Flo...F120_01_WH.jpg
Do poniedziałku :D
http://kartki.onet.pl/_i/d/luz.jpg
Pozdrawiam
***
Grażyna
:D BRAWO KASIENKO :D TAK TRZYMAJ :!:
:D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/AGF/3141.jpg
niedokonczylam czytac historii o pająkach brrrrrrrrrrrr... Juz zagladalam czy mi coś po biurku czasem nie łazi....
MIlego weekendu, bo u nas juz sie dzis po pracy zaczyna... :D
http://www.kartki.listonosz.net/images/kwiaty/8_big.jpg
Sorki! :oops: Juz ani slowa wiecej bo ja tak samo reagowalam jak Ty. :shock: :roll:Cytat:
Zamieszczone przez Forma
Katsonku jeszcze raz gratuluję efektów odchudzania i trzymam kciuki, żeby dalej tak wspaniale Ci szło....................
Pozdrawiam
P.S. Może wkleisz jakieś zdjęcia z początku odchudzania i obecne, bo możesz być naprawdę wspaniałą motywacją dla innych
Ja chyba nie dalam nikomu zrobic zdjec jak mialam ponad 120 kg :oops: :wink: