Hej Bubuś...do października 3 kilo...to chyba nie bedzie Cie za co opieprzac...dasz radę, ja sie nawet obawiam ,ze przeholujesz :wink:
Ale co tam krawcowa cos na to poradzi.
buziaki
Wersja do druku
Hej Bubuś...do października 3 kilo...to chyba nie bedzie Cie za co opieprzac...dasz radę, ja sie nawet obawiam ,ze przeholujesz :wink:
Ale co tam krawcowa cos na to poradzi.
buziaki
Romciu
planuje narazie wymodelowac sylwetke i ujędrnić moje ciałko ;) po pażdzierniku sie wezme za odchudzanko :) takie z głową-powolutku ale do celu
caluje :*
Pozdraiwiam Bubusku, cwicz, cwicz. Ja rowniez cwicze i tez sie wtedy swietnie czuje.
modeluj, modeluj, a my bedziemy Cie w tym dopingowały
pozdrawiam gorąco, bo u nas zimno jak diabli
wpadam wycalować cieplutko :)
zaraz wsiadam na rowerek pomykac troszke ;)
teraz sesja i znowu kupe roboty...ech...ale przebrnie się :) ja bym nie dała rady hi hi hi :P
buziaki
Czesc Bubu,
Ty jak zwykle zapracowana.
Juz masz sesje???
Moja za miesiac alez mi sie pieronsko nie chce...........zeby to jakos przebrnac.
Pozdrawiam Cie goraco.
dasz radę, a jakże, trzymam kciuki za owocną nauke i pozdrawiam cieplutko
A ja sobie pozdrowionka zostawie i buziaczki ze trzy tez. hihi.
Hej kochana co tam u ciebie ?? dawno mnie nie bylo na diecie wogole tu u ciebie jakosnie mialam czasu szkoła niestety nie tak ogranicxała....:-? teraz jest troszke lepiej choc mam łamane oceny no i niestety bede musiala to zaliczyc :-? ehh normalnie masakra ale ciesze sie ze juz wakacje a 17 sie zbliza :D hehe w egipcie to na pewnoo schudne:)
<wywija swoim zgrabnym 51kg cielskiem.avi> Dalej sie trzymam. :D Jem czesto i mało. Ten jeden kg nadprogramowy to wogóle nieporozumienie ale to dlatego ze jeszcze rowera nieuruchomiłam.. POZDRO! :*
jak przebiga sesja bubuś????
Ej Bubek wrocej o do nos! :P
Witajcie kochane
znowu mnie wcieło he he
sesja dobiega końca - został jeden kolos :) ale bedzie dobrze. same 5 i dwie 4,5 :)
dziś odszedł mój kochany świniaczek (świnka morska) :( głupia jestem bo cały dzien płacze- nie wiem czemu ....byłam z nim do końca...nic przyjemnego patrzec na takie cierpienia......chcialam,żeby jak najszybciej mu ulzylo ale niestety męczyłsię dość dlugo.... o 3.35 było już po wszystkim....wiem że to głupio wszystko brzmi, ale dla mnie każde zwierzątko w domu to członek rodziny.....stąd mój żal i smutek....
a z moimi kg idzie dobrze...planuje zrzucić jakieś 3-5 kg a po ślubie zacznie sie jazda....;)
pozdrawiam buziaczki
Hej, strasznei mi przykro z powodu zwierzaka.... Nam ostatnio chomik zdechl, wiec wiem, ze to naprawde duza strata....
Hmmmm, mam takie pytanko, moge zapytac wprost?? Jestes jak widze bardzo mlodziutka jeszcze.. Czemu decydujecie sie na slub? Sorrk, ze pytam tak wprost, ale po prostu szukam odpowiedzi na pytanie po co ludziom slub... Ja poki co jestem troche antyslubowa, ale moze mi sie kiedys zmieni...
Tak czy inaczej zycze Ci duzo duzo szczescia :)))
monique
jestem ze swoim facetm prawie 5 lat (slub bierzemy w 5 rocznicę bycia razem :) ). On jest 7 lat starszy. Bardzo chcemy stworzyć rodzine. Dla mnie w życiu priorytetem jest własnie rodzina,dom i przyjaciele. Poza tym baaaaardzo sie kochamy, bardziej niż na początku i planujemy powolutku dzidziusia :) ale to po slubie jakiś czas...
Nic sie nie stało - kto pyta nie błądzi :)
Kazdy ma inne podeście, dla jednych ślub to bzdur dla innych jeden z najwazniejszych dni w zyciu. Nasza decyzja jest świadoma i pobieramy sie z miłości i rozsądku a nie z powodu tzw "wpadki" (choć nie lubie tego słowa).
pozdrawiam :)
No to gratuluje :)
Ja po prostu jestem inna... Nie lubie rozdmuchiwania pewnych rzeczy. Juz mowilam, ja to nawet rocznicy nie mam, bo nie wiem odkad jestesmy razem :) Po prostu jestesmy :) I tak jest dobrze....
Ale swoja droga ja uwazam, ze warto w zyciu sprobowac wieeeelu rzeczy. Ja mialam 23 lata jak poznalam mojego Micha czyli zdazylam posmakowac tego i owego :D I wiem ze za niczym nie bede tesknic bo to moj swiadomy wybor :) Ale za to jakie wspomnienia :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Ale z drugiej strony zazdroszcze Ci troche.....
Sama nie wiem... porypana jakas jestem :D
jak rozumiem ostatni egzamin także na 5 :?: :!: :?:
pozdrawiam serdecznie
MSzulz - tak ostatni egzam też był na 5 :)
monique - kobieta zmienną bywa :P ale tak na prawde każda z nas jest niepoprawną romantyczką he he
musze sie kurcze wziąc za siebie -teraz mam wolne to sie zbiore w sobie :)
buziaki
Ten wątek został automatycznie zamknięty i jest kontynuowany tutaj: https://dieta.pl/grupy_wsparcia_xxl/powyzej-20-kg/22865-nadprogramowe-30-kg-czesc-1-a.html