Witajcie!
Mam na imię Karolina. Mój problem jest odwrotny niż większości osób. Mam 171 cm wzrostu i ważę 52 kg, a więc poniżej normy. I tak jest od zawsze. Od dziecka jestem chudzielcem. Wyglądam jak chłopiec co bardzo mi przeszkadza. Postanowiłam załozyc tu profil w nadziei, że znajdę kogoś kto ma podobny problem jak ja, kogoś kto wie jak irytujące są słowa "jakbyś jadła dwa razy więcej to byś przytyła". Wierzcie mi, próbowałam, ale kończyło się to zapchaniem sniadaniem przez co nie bylam glodna w ciagu dnia, wieczorem kolacja i spać. 2 posiłki dziennie...próbowałam też jeść tłusto i prócz wysypanej pryszczami twarzy i bólu wątroby nie zyskałam nic. Zostaje tylko zdrowa zbilansowana dieta, a do tego siłownia (nie chce zakladac pozniej drugiego profilu :P)...jednak jak wieeeele osob potrzebna mi motywacja. Strażnika już mam. Cel nie jest duzy, ale wierzcie mi ciezki do osiagniecia tym bardziej ze pracuje fizycznie. no, troszkę się rozpisałam, więc jak pisałam na początku witajcie pogromcy złych nawyków żywieniowych Damy radę!
Zakładki