domyślam się, że ten post wywoła reperkusje wśród amatorów tzw. 'zdrowego odżywiania' i wcale się nie zdziwię, mówiąc szczerze. sama schudłam 10 kg w zdrowy sposób. trwało to 3 miesiące i uważam to na duży osobisty sukces i zwycięstwo nad własnymi słabościami. ale nie o tym. mianowicie, chciałam pomóc wszystkim osobom, które chcą szybko schudnąć i mocno się zawzięły (czyli są przygotowane na tygodniowy hmm reżim?). nie polecam również tym osobom które wiedzą, że są podatne na wystąpienie efektu jojo. chociaż powinnam raczej powiedzieć - które są gotowe zmienić swoje ogólne nawyki żywieniowe aby utrzymać wagę. teraz już naprawdę do rzeczy - chciałam polecić 7-dniową dietę, od której chudnie się (to nie żart) od 3 do 5 kg. i mówię to z pełnym przekonaniem, ponieważ stosowalam ją nie raz w okresie zimowym (mój organizm niestety jest podatny na zimowe tycie praktycznie z niczego ;/). polega ona na stosowaniu bardzo rygorystycznej diety przez 7 dni, potem zwiększając dawkę kalorii w następnym tygodniu o 300 kcal, a nastepnie po 2 drugim tygodniu nie ograniczając kalorii, ale nie jedząc węglowodanów (dozwolony jeden owoc dziennie) oraz po godzinie 18ej. cóż, jeśli ktoś się zdecyduje i uważa to za osiągalne oceniając obiektywnie swoje możliwości (silna wola i samozaparcie), oto menu...
tydzień pierwszy - odchudzanie bez przelewek :P
śniadanie: 125 g chudego twarogu
drugie śniadanie: serek wiejski Piatnica Lekki 150 g
obiad: to co na śniadanie + 200-250 g warzyw, njlepiej surowych
* nie jeść po 18ej
* pić conajmniej 1 l wody i owocowych herbatek dziennie
* wszedzie chodzic pieszo, robic zakupy itp (to tylko polepza efekt koncowy)
* brac 2 pigulki kompleksowych witamin dziennie
* oczywiscie, zadnych slodyczy
tydzien drugi - zwiększamy dawkę kalorii na jeden posiłek o 100 kcal - żadnych węglowodanów!
* te same gwiazdki co w tygodniu pierwszym
tydzień trzeci - bez ograniczeń kalorycznych, ale i bez węglowodanów poza 1 owocem dziennie.
* te same gwiazdki co w tygodniu pierwszym (i drugim)
myślcie co chcecie. ja jestem na tej dietce od poniedzialku i schudlam juz 3 kg. jeśli się wam nie podoba, nie stosujcie. jeśli tak, efekt macie murowany. pozdrawiam i jestem otwarta na pytania.
Zakładki