-
hejka :) w sumie przyznam sie ze mało cwiczyłam 3-4 razy rowereq tak gdzies po 10-15 min no i jakes 15 min cwiczen dziennie...hmm gdzies około 3 stycznia zaczełam sie odchudzac .... :) dokładnie nie pamietam...ale juz 2 miesiace zleciały....teraz jakos waga stoi w miejscu ale słyszałam ze własnie miedzy 54-55kg nieraz waga stoi przez "chwile" w miejscu :) pozdrawiam i wszystkiego najlepszego kobitki z okazji naszego swieta ;)
-
gratuluje :) w niecale 2 miesiace schudlas prawie 10kg :) Musisz miec naprawde silna wole..
Pozdrawiam :)
-
nie zaprzeczam ze nie mam silnej woli ...=) ale dzisiaj sobie pozwoliłam na zbyt wiele a mianowicie zjadłam około 8 cukierkow ale nie czekoladowych.... yhh i jeszcze chleb ciemny ze serkiem białym na kolacje.....o owocach juz nie bede wspominac ;p heh i czuje sie jakas spasiona :( w ogole boje sie ze nie wytrzymam na tej diecie ... ostatnio moja waga stoi w miejscu... i to mnie najbardziej dołuje ani 1 kg przez prawie 1,5 tyg ;( yhh ale widocznie tak juz musi byc...:( pozdrawiam kochane forumowiczki=* =)
-
nareszcie moja waga drgnęła pierwszy raz od dwoch tygodni....co prawda tylko o 1 kg ale słyszałam ze trudno jest schudnąć kiedy waga wynosi 55-54 kg......wiec nie łamie sie....i mam nadzieje ze do maja schudne chociaz 3 kg... pozdrawiam Was , i mam nadzieje ze bedziecie mnie wspierac...bo juz mam powoli dosyc tego wszystkiego.....
-
Cześć kapsia!
Widze ze mamy podobną historię. Ja tak samo jak i Ty mam 161 cm wzrostu. Odchudzac zaczełam sie 8 stycznia z wagą 64 kg i rozmiarem ubrań 40-42 :/. Dzisiaj jest 55 kg i pozostało jedyne 5, cztyli jedyne 5 tygodni (mam nadzieje ze bedzie spadac jak do tej pory bo troszke mnie nastraszyłaś :) ) Moim marzeniem jest rozmiar 36. Ty masz chociaż chudszą siostre a ja chodze w wiszących rzeczach i motywuję się tym ze jak osiągne rozmiar 36 czyli jakieś 51 kg wybiore sie na wielkie zakupy :) Jak juz bedziesz wchodzić w 36 daj mi znać bo chcę wiedzieć ile powinnam ważyć zeby się w niego mieścić a ty masz moj wzrost i jesteś szczuplejsza. Pozdrawiam!
-
wietam =) no teraz to juz siostra nie jest szczuplejsza , teraz jest na odwrot :twisted: hiehie nio własnie tez bym chciała wiedziec ile jeszcze musze schudnac do rozmiaru 36 ...pozyjemy zobaczymy :) chciałabym wazyc 48-50 ale co sie uda to nie wiem xD pozdrawiam i zycze wytrwałosci w diecie :):)
-
witam, masz bardzo silną wole, mam nadzieje, że tez uda mi się zrzucić około 10 kg, które mi przybyły tak sobie nie wiadomo skąd ( jasssne.... słodycze i wieczorne jedzenie do poduszki nie mają z tym nic wspólnego) tak w ciagu pół roku. pozdrawiam
-
coyotka dasz rade :) wierze w Ciebie =* trzeba tylko przystopowac z jedzonkiem i co najwazniejsze pozytywnie myslec .... pozdrawiam =*