Pierwszy raz przestrzegam zasad diety.Nie widać jeszcze wielkich efektów ale 3 kg w 7 dni też mnie cieszy :P .Przyznaję że pierwsze 3 dni były koszmarne, ( zamienić 4000 kcal na 1200 wydawało mi się niemożliwe ) ale teraz jest dobrze .Próbuję odżywiać się zdrowo i przede wszystkim nie głodzić się - tego bym nie zniosła.Poznałam smak tuńczyka którego nie zamieniłabym na żadne inne mięso.Nie mogłam się przełamać z wodą mineralną .Niesmakowała mi więc wpadłam na dobry pomysł i do każdej buteli ( 1.5 l) dodaję pół cytryny .Teraz jest pyszna!Oprócz tego jeżdzę na rowerku stacjonarnym godzinę dziennie.Nie wyrzekłam się chleba, ale biały zamieniłam na wielozbożowy.Jest super.Poza tym zamiast podjadać między posiłkami chrupię marchewkę.Aha i codziennie rano przed jedzeniem jem jedną śliwkę suszoną i popijam ją wodą mineralną.Mam nadzieję że nie przerwę tej diety i do lata będę ważyła wymarzone 59 kilo!Dziewczyny damy radę!Pozdrawiam wszystkie dietowiczki. :P
Zakładki