Witam!
Może nie powinnam pisać pastu sepcjalnie dal siebie,ale już nie mogłam. Nie piszę po to by się chwilić, bo nie ma czym tylko aby się podbudować Odchudzam się 2 tydzień i schudłam 2,5 kg. Myślę ,ze jest to też niezły wynik w takim czasie. W sumie na poczatku tak jest ,ale dalej też będzie...może nawet jeszcze lepiej. Mój pierwszy cel to 80 kg. chciałabym zżucić te kg. do końca postu. Ważę się raz w tygodniu i jest to raczej środa. Teraz mam 9 dni na zżucenie 2 kg. Czy się uda Hm...nie wiem i wy też zapewne tego nie wiecie ,bo skąd Jestem na diecie 1000 kcal ,nie jem niczego po 18 ,biegam i chodzę na siłownie od poniedziałku do piątku. Chciałam też jeździć po godzinie na rowerku stacjonarnym ,bo mam taki w piwnicy ,ale teraz nadszedł trudny "OKRES" i brzusio boli jak cholerka...:] Za jakieś 2 dni wszystko wróci do normy...buźka...trzymam za wasze sukcesy